nowe mangi waneko

[Ginny]

A miałam ograniczać kupno mang, bo ostatnio za bardzo szaleję. MKR oglądałam wieki temu na RTL7 i pewnie kupię przez sentyment, choć anime średnio mi się podobało, ale ponoć manga lepsza. Sakurę raczej na pewno kupię.

[Lunatyczka]

A ja też planuję ograniczyć mój mangowy zakupoholizm i na razie dalej wszystko idzie w tym kierunku, bo Clamp mnie nie interesuje. Jednak mimo to jestem bardzo zadowolona, że nie są to serie byle-jakie-zapychacze tylko takie na które wiele fanów na nie czekało, także propsuję.

[Reviolli]

Na razie jestem na nie, ale może się jeszcze zastanowię.

[zandam]

Jednak warto było czekać tyle lat za MKR. Wprawdzie fanką Clampa nie jestem, ale MKR oglądałam lata temu i do dzisiaj odczuwam ogromny sentyment do tego tytułu. Od kilku lat zastanawiałam się nad zakupem zagranicznego wydania, ale z kilku powodów tego nie zrobiłam i dobrze, teraz już na pewno nie będę żałowała tej decyzji.

Co do CCS, to jeszcze pamiętam, jak zagłosowałam na tę mangę w ankiecie w Mangamiksie (Kiedy to było...?). Lata minęły, gust się zmienił i choć ten tytuł fabularnie mnie obecnie nie interesuje, to jednak kupię przynajmniej pierwszy tom. Może sentyment wróci.

Fajny początek roku, bo poprzednim - beznadziejnym, oby tendencja była tylko zwyżkowa.

JPF wrócił do OMG, Waneko wyda Sakurę zapowiedzianą kilkanaście lat temu, w takim razie są jeszcze szanse na DNA2 i Furubę od JPFu (bo Kindaichi przy takiej ilości tomów to sfera marzeń).

[Ramsey Ka]

Zapowiedzi na + aczkolwiek Clamp to nie moja bajka.

[Ajsza]

I to się nazywa porządne zapowiedzi...

W zeszłym roku kupiłam amerykańskie wydanie MKR, więc trochę zła byłam na początku, jednak mi to uczucie zelżało po przeczytaniu tego:

W MKR nie dostaliśmy ani jednej strony kolorowej niestety

Również i ja głosowałam na CCS w Mangamixie i nic się nie zmieniło od tamtej pory. Tytuł ląduje na liście zakupów

[miaka88]

Biore oba tytuły! Cieszyłam się tak przy zapowiedzi Rózy, Berserka czy Monstera.

A już miałam kupować Sakure po angielsku... Sorry nie wiem co napisać z tej radoścl.

[Hikaru-chan]

Jezu ja wciąż nie wierzę w to co widzę *_* Tyle lat czekania na MKR <3 Sakurę oczywiście też biorę <3
I mam wielkie nadzieję, że w przyszłości jeszcze coś CLAMPa wyjdzie *_* Tokyo Babylon, Tsubasa <3

[Lina]

Nie wierze wspaniała wiadomość. Już mówiłam że tylko zbieram Shirayuki i ostatnio nic nie ma dla mnie ciekawego z nowości. A tu takie niespodzianki .MKR na pewno kupie. Co do Sakury to hmm shoujo mnie juz nie kreci ale kiedys bardzo ubolewałam że Waneko nie wydalo tej mangi. Uwielbialam Clampa i uwielbiam Tsubase więc Sakure też biore. Myślę że po tylu latach nadal będzie mi się przyjemnie czytało.

Już myślałam że Waneko na 20 lecie mnie nie zaskoczy a tu taka niespodzianka . Mój biedny portfel:p

[Momomiya]

Nie wierzę, CLAMP wrócił do Polski? A już serio myślałam, że nikt od nich nic już nie wyda, a na pewno nie "starocie".
Faktycznie świetne nowości na 20-lecie Waneko - zwłaszcza Sakura, biorąc pod uwagę Mangamix.
Do obu tytułów mam sympatię przez wzgląd na oglądane w dzieciństwie anime, no i lubię też bardzo gatunek magical girls. W dodatku formaty powiększone. Nic, tylko kupować! Szkoda jedynie kolorowych stron w MKR, ale już trudno.

Edit: haha, trzy osoby pod rząd napisały to samo - "nie wierzę"

[Luchael]

Już po zapowiedzi MKR czułem, że pójdą za ciosem i wezmą się za Sakurcię . Oczywiście biorę ją, już od jakiegoś czasu przymierzałem się do tego tytułu, a tu akurat okazja będzie. Miło też, że wydadzą ją w powiększonym formacie i z kolorowymi stronami.
Waneko mocno zaczęło nowy rok, oby tak dalej

[gg gonia]

Ja sentymentu do serii nie mam, w telewizji animca nie oglądałam.
Oblukałam sobie tę Sakure (pare poczatkowych rozdziałòw) i tak szczerze to nie poczułam żadnego "WOW", moze przez brak sentymetalnego spojrzenia, ogólnie było mega słodko. Ale jakby ktoś chciał mi wyjasnic fenomen tego tytułu, bo i slyszałam o nim nie raz i jest swego rodzaju klasykiem, to będzie mi miło. Może być ze spoilerami. Czym ta seria zasłużyła na miano kultowej? Chodzi o kreskę, przełamywanie jakis tabu, a moze została wydana w dobrym czasie i miala szczęście?

Na razie moje jedyne odczucia to takie że gdybym miała 7 letnie dziecko to chętnie bym mu kupiła. Sobie już nie bardzo.

[Alzea]

w takim razie są jeszcze szanse na DNA2 i Furubę od JPFu (bo Kindaichi przy takiej ilości tomów to sfera marzeń).

właśnie po cichu liczę na Furubę, bo nowe anime :>>

[Zugai.]

0/2, CLAMP mnie niezbyt interesuje ( a przynajmniej nie te konkretne serie ), ale mam nadzieje, że cały rok będzie obfitował w podobne niespodzianki .

Skoro Sakura doczekała się wydania, to czekam na ogłoszenie Gokinjo Monogatari obiecanego w którymś tomiku Paradise Kiss .

[amsterdream]

Nie trawię Clampa więc dzisiejszymi zapowiedziami Waneko jestem rozczarowany. Ale i tak uznanie z mojej strony za sięgniecie po coś klasyczniejszego a nie po kolejnego no-name`a z bishami na okładce.

[ociesek]

W zeszłym roku kupiłam amerykańskie wydanie MKR, więc trochę zła byłam na początku, jednak mi to uczucie zelżało po przeczytaniu tego:

kuras pisze: ↑02 sty 2019, 16:51
W MKR nie dostaliśmy ani jednej strony kolorowej niestety

W tej wersji, którą Waneko zaprezentowało na fejsie, nie ma kolorowych stron. To się chyba nazywa New Edition, czy jakoś tak. Mam po japońsku.

[miaka88]

W tej wersji, którą Waneko zaprezentowało na fejsie, nie ma kolorowych stron. To się chyba nazywa New Edition, czy jakoś tak. Mam po japońsku.

Wrzucisz pare zdjęć?

[ninna]

Nie no, Waneko rozwaliło system tymi zapowiedziami. W pracy przy śniadanku odpalam neta, a tu szok . Zapowiedzi, a w szczególności zapowiedź Sakury, to mocny kandydat do Szoku! Roku 2019.

Niemniej jednak nie kupię, choć jestem wielką fanką Clampa. Od dawna posiadam w swojej kolekcji angielskie omnibusy, które - choć nie pozbawione wad (grzbiety) - podobają mi się i w zupełności mi wystarczają. No i są naszpikowane kolorowymi stronami, których (przynajmniej w MKR) nie będzie. Ale za sam fakt takich zapowiedzi Waneko ma u mnie ogromny plus.

Moooże skuszę się tylko na pierwsze tomy jeśli będzie dodawane do pre-orderów coś fajnego (plakatami nie pogardzę ).

Ej, i dajcie "Rexa" w jednotomówkach bo tego nie ma po angielsku .

[vishaad]

To się nazywa zapowiedź wysokiej jakości. Sakurę znam głównie z anime. Mimo typowego potwora tygodnia i fabuły rozwijającej się w kilku ostatnich odcinkach, oglądało się całkiem przyjemnie. Jeszcze nie obejrzałem najnowszego anime, ale nie pamiętam wszystkiego z poprzedniej serii. Może manga mi w tym pomoże. Nie jestem pewien, ale chyba różni się od adaptacji.
Ciekawi mnie czy łatwo było zdobyć licencję na te tytuły.

[pittegawll]

vishaad, umarłem z tym gifem z Michelką ale pasuje idealnie