nowe mangi waneko

[pittegawll]

liczyłem jednak na krótką serię, a tu 1-tomowy yaoi. No trudno. Nie tym razem. I tak mam pełno do zbierania, a o importach nawet nie mówię. Gratuluję miłośnikom yaoi

Co się odjaniepawliło w komentarzach na fb, to nie mieści mi się w głowie. Jestem zażenowania i obrzydzona.
Rozumiem, że nie wszyscy muszą lubić yaoi ale takiej fali hejtu pod zapowiedzią już dawno nie widziałam. A podobno mangowcy są "tolerancyjni". Pora się wypisać z tego fandomu na dobre.

dokładnie. momentami żenada, dziecinada, cebulą aż zionie na kilometr. jedna dziewczynka to prawie tam ze skóry wyszła postulując bojkot yaoi Ludzie nie mają dystansu, są ograniczeni, niewykształceni, nietolerancyjni, zacofani i to jest bardzo smutne. Też bym wolał horror, komedie albo nawet yuri niż kolejnego yaojca, ale żeby się tak cisnąć? matko. szanujmy siebie i innych kochani. szkoda życia.

[Fani]

Fakt, wszedłem na fb i co się dam dzieje to, hohoho. Niektóre komentarze są mocno żałosne. No, ale ci osobnicy co tak gardzą yaoi imo sami sobie szkodzą. Zgodnie z zasadą nie ważne jak, ważne by się mówiło, teraz z pewnością więcej osób kupi to BL. I dobrze.

[Arst]

Obstawiam, że hejt jest raczej spowodowała całość oferty Waneko, a nie konkretne yaoi. Gdyby była ona bogatsza, ludzie olaliby jakieś yaoi, a tak mamy to, co mamy. Ja osobiście zapowiedzi Waneko sprawdzam już na zasadzie "ciekawe, jakiego tytułu tym razem nie kupię". I tym razem mnie nie zawiedli

[Kocurzyca]

W ofercie Waneko przecież wcale nie ma aż tak dużo yaoi, nie przesadzajmy.
Hm. Kupię Jackass! na pewno, ale nad tą mangą się zastanowię, jakoś opis mnie nie zachęcił specjalnie.

[Arst]

mi nie chodzi o yaoi, a raczej o to, że (nie wiem, jak to napisać, ale się postaram) biję od nich chęć zarabiania pieniędzy. Oczywiście jest to biznes, ale brakuje im misji. Dla przykładu firma ubezpieczenia stara się sprzedawać nie polisę, a bezpieczeństwo. Park rozrywki nie bilety, a zabawę, itd. Tu mamy sprzedaż mangi, a nie próbę wzbogacenia rynku. Niestety takie podejście odbija się na komentarzach. Gdyby ten tytuł zapowiedziałoby JPF, to raczej byłyby komentarze "jeśli dzięki temu wyście jojo, to trudno".

[Zugai.]

Nie wiem czy kogoś to zainteresuje, ale Waneko na fejsie napisało, że nie ma co liczyć na powieści LN do Owari no Seraph [czyżby seria aż tak kiepsko się sprzedawała?]

Tokyo Ghoul to jedna z ich najlepiej sprzedających się mang, a pozostałe LNki też stoją pod znakiem zapytania. Nie ma co liczyć na podobne dodatki do jakiejkolwiek innej serii.

Co do facebooka, po przeczytaniu że "mangi yaoi doprowadzają do upadku moralnego młodych ludzi" i "sprzedawcy powinni przestać przyjmować takie mangi" raczej dam sobie spokój z komentowaniem . Przecież nie mamy znowu nie wiadomo ile gejmang w porównaniu do innych gatunków/widowni żeby narzekać na brak różnorodności rynku.

[Kakaladze]

Arst, Waneko i brak wyboru w ofercie XD? Większej głupoty nigdy nie czytałem.

Biznes is Biznes, szkoda tylko że nikt tak nie marudzi jak Waneko ogłasza tytuł typu Magi.


Ogólnie czemu mnie nie dziwi że taki hejt jest pod mangą Yaoi? Polski fandom to okropny syf, ciemnogród i tylko się utwierdzam w tym że nie chcę mieć z nim nic wspólnego

Aczkolwiek jeden komentarz z FB mocno propsuję:

Ach męskość hiper hetero samców to kruchy koncept skoro tak drży w podstawach tylko dlatego że ktoś wydał Yaoi i wstawił jego okładkę. Trochę beka.

[Lunatyczka]

Dla mnie nie tyle chodzi o yaoi o ile lepiej dla mnie by było gdyby wcześniej np. przy pytaniach na asku poinformowali, że zapowiedź będzie z danego gatunku. No ale przecież Waneko tego nie zrobi, bo nie chce nam zepsuć niespodzianki...

Tak, wiem, mam ból dupy

[ociesek]

Az sie czasem po takich komentarzach odechciewa.
Serio, geje tu sa i nawet jak sobie dziecko popisze w internecie, to nie znikniemy. Kiedy ludzie w koncu to zrozumieja?

Boli mnie, ze Waneko powieksza liczbe ludzi skazanych na pieklo przez to, ze wydaje gejoze. Boli mnie, ze ta okladka jest, jaka jest, a mozna bylo dac dwa slodkie kotki. Boli mnie, ze widze te komentarze na fejsie, bo widze, ze tyle ludzi podziela moje zdanie, a ja chce byc oryginalny. Boli mnie, ze Waneko cokolwiek wydaje, a ja nie...

Powiedziałem ostatnio kolezance, ze ja dojrzewam, ale rynek nie dojrzewa ze mna. Teraz bardziej widze, ze to wina tego pojebanego fandomu.

[Fani]

Krótkie info z ask-a:

Ile w kwietniu ogłosicie nowości?
[Madziozord] Ymmm... żadnej...

Kiedy kolejne ogłoszenie nowości?
[Madziozord] 15 maja... ale za to będzie kilka ^_^

[pittegawll]

Czyli Tokyo Ghoul kontynuacja, pewnie jakaś jednotomówka i nie wiem co dalej. Nie spodziewam się już jednak żadnych hitów. Limit na ostatnie miesiące chyba już na naszym rynku wyczerpany, zwłaszcza, że u większości wydawnictw nie ma raczej miejsca w planach na długie, topowe serie. Pewnie coś sezonowego z nadchodzących anime wydadzą. Ja bym też chętnie widział takie Today’s Cerberus albo Anne Happy w zamian za dogonione już niemal Szkolne życie. YenPress będzie drukował teraz też THE ROYAL TUTOR, a anime już blisko. Ten tytuł mi jakoś bardzo pasuje do Waneko, chociaż nie wiem czy bym to kupił. Ogłosili też KAKEGURUI i tutaj już bym miał chrapkę na rodzime wydanie. Poczekamy zobaczymy

[Cavaliere]

O fajnie! W maju aż kilka nowości.

Co do nowości to nie kupię. Przykro mi waneko, ale wyrosłam już z takich tytułów.
Przejrzałam tytuł i przeczytałam, kreska mi sie podoba, ale historia ma trochę dla mnie zgrzytów.
[spoiler]Facet zabiera do domu tego drugiego i potem go gwałci (pod wpływem uczuć jak sie okazało.) [/spoiler]
Zdecydowanie wyrosłam z takich tytułów, ale jak wszyscy wiemy biznes to biznes, wydawnictwo musi zarobić a nastolatki bardzo lubią takie tytuły. Wydawnictwo będzie wydawało coś co przyniesie im zysk i uważam, że to w porządku. Ludzie na fb mogą sobie narzekać, ale jestem pewna, że kilku z nich się rozmyśli i może kupi ten tytuł.
Jak to napisał ociesek,

ja dojrzewam, ale rynek nie dojrzewa ze mna. Teraz bardziej widze, ze to wina tego pojebanego fandomu.

Mam takie samo zdanie jak ty, ale nie jesteśmy jedynymi ludźmi. Wydawnictwo patrzy na większość, a nie mniejszość bo tylko na tym straci.. Dlatego FANDOM POWER!!! Wydali sportówkę bo ludzie prosili i wyszło Kuroko no Basket. Widać, że wydawnictwo liczyło na większe zainteresowanie niż jest, ale zrobili to za późno kiedy sam hype na tę serię już dawno minął i teraz Haikyuu jest na topie i wydawnictwo podchodzi teraz do tego ostrożnie. Ja tam sie nie dziwie...
Na szczęście jeszcze jest JPF i Hanami co wyda coś dla starszego czytelnika. Waneko też się stara bo wydali Do Adolfów

Biznes is Biznes, szkoda tylko że nikt tak nie marudzi jak Waneko ogłasza tytuł typu Magi.

Pod tytułem Magi już dawno nie widziałam tyle pozytywnych komentarzy i like. Sama bardzo się ucieszyłam, że mój ulubiony tytuł jest na rynku.
DzikiDuch, Zgadzam się z tobą. Sama miałam w klasie dziewczynę co uważała, że sceny przemocy są fajne. Piski, kiedy była mowa o yaoi i wiedza na temat Japonii, i języka. Wtrącanie co kilka zdań japońskiego słowa. To już jest nawet u kobiet w wieku 20+, a nie tylko nastolatek. Co prawda jest ich mniejszość, ale w grupkach ale z biegiem czasu może będzie więcej takich osób. (Mam też komiks, który pokazuje stosunek dwóch mężczyzn i jak reagują na to yaoistki. Mogę wysłać na priv jak ktoś zainteresowany)

[romanova]

Zapowiedziana manga raczej nie dla mnie, ale zastanowiło mnie jedno: Waneko zawsze zastrzega, że wydanie kolejnych mang danego autora będzie zależeć od sprzedaży pierwszej (Asumiko ), a tu zapowiedź drugiego tytułu od Scarlet Beriko jeszcze przed premierą pierwszego. To jest naprawdę tak niesamowicie popularna autorka? Czy może licencje były w pakiecie z rabatem?

[Alzea]

Czy może licencje były w pakiecie z rabatem?

Nie zdziwiłabym się, ktoś mówił, że chyba w stanach i gdzieś jeszcze też sypnęli jej tytułami w większej ilości niedawno. Co do komentarzy to kurcze, troche smuteczek, ale nie od dziś wiadomo, że naszemu społeczeństwu daleko do tolerancji, nie mówiąc o akceptacji, szkoda tylko, że to właśnie to młodsze pokolenie prezentuje taką postawę, ale w sumie skąd mają brać przkład? Ja nie lubie yaoi (die hard yaoistki sprzed lat 10+ temu obrzydziły mi gatunek parując na siłe wszystko co się da i szerząc hejt za odmienne poglądy), ale no to tyle, szkoda, ze nic dla mnie, ale gdyby ogłosili cokolwiek innego co mi nie pasuje moja reakcja byłaby podobna ;P ojej, znowu nic, oh well. A komentarz o jakże delikatnej męskości prawdziwy, nigdy nie zrozumiem co komu przeszkadza co inni i z kim robią w zyciu/łóżku/whatever i dlaczego inni faceci są tym aż tak dotknięci.

Co do oferty Waneko, nie ma co narzekać aż tak. Wydają po prostu te bardziej popularne serie i chwała im za to, choć nie zawsze akurat te popularne, które mnie interesują, czasem eksperymentują z czymś nieznanym i jestem im wdzięczna za np. Nasz cud. Po odejściu Jonasa mam wrażenie, ze trochę pogubili się na swojej drodze, ale to bardziej w kwestii kontaktu i polityki social media, ale to już btw. Co do tytułów nie podoba mi się tylko ich polityka odnośnie kontynuacji, a raczej ich braku, no i tutaj znowu mogłabym poruszyć brak potwierdzenia niewydania Umineko, którego każdy się spodziewa, bo byłoby to jak najbardziej zgodne z polityką wydawnictwa, a wydanie szokiem roku, ale jakoś nie chcą zdusić tej tlącej się nadziei ogromnego fandomu Mew, why u do this Waneko xd

[gg gonia]

Co do tytułów nie podoba mi się tylko ich polityka odnośnie kontynuacji, a raczej ich braku

Tęsknie za Jankiem, już tylko Kuras czasem nam coś tu odpisze, człowiek rozpętuję gónoburze a tu żadnej ciętej riposty ze strony wydawnictwa gdzie te czasy? Gdzie ten kontakt? #niekochaneforum.

[Alzea]

Yup, a tak się staramy coś kontrowersyjnie napisać, notice me sempai QQ najstarsze dziecko porzucone </3 a ja nawet w partyzantce nie byłam, wy to w ogóle musicie to odczuwać ;P

[pico]

Do gównoburzy na fejsie nie będę się odnosić bo jej nie czytałam i chyba dzięki temu jestem szczęśliwszym człowiekiem.
A co do nowego tytułu... Ja jestem z tych co raczej się cieszą niż smucą gdy pojawia się nowe BL, ale Yondaime raczej nie kupię. Ten tytuł nie jest co prawda zły, ale moim zdaniem jest do przeczytania na raz i tyle. Wgl mam wrażenie, że Waneko zazwyczaj sięga po te mniej lepsze (nie chcę tu używać słowa "gorsze", bo te mangi to nie jakaś totalna chała), takie właśnie jednorazówki. Chyba tylko Koledzy z Klasy i Absolwenci trafili do mnie na półkę. Dlatego ja bym była o wiele bardziej się ucieszyła gdyby wyszła albo coś znów w tego uniwersum (O.B. lub Sora to Hara) albo coś innego ale głębszego. Kurcze przecież nawet od samej Scarlet Beriko są lepsze tytuły. Nie wiem no... może ja już jestem też na to za stara i szukam w BL czegoś prawdziwego, a nie tylko macanek.

[Alextasha]

gdzie te czasy? Gdzie ten kontakt? #niekochaneforum.

No przecież kiedyś mówili, że oni muszą ogarnąć tyyyyyyyyyyyle mediów społecznościowych. Oczekujesz, że będą mieli czas na forum... Że tu niby jakieś pytania są? Że niby ludzie aktywni? Naahh

[Itachi Uchiha]

Takie tam z aska.
[spoiler][/spoiler]

[Naama]

"W większości przypadków" - no i pozamiatane...