WINSZUJę! Jak ty się zdołałaś powstrzymać??! Sadoko nie dała rady, ba! po co założyła sobie internet, hę?viki-26 pisze:Kiedyś znalazłam skanki z Saiyuki Gaiden, ale nie przeczytalam ich, bo stwierdziłam, że poczekam, aż w Polsce zostanie to wydane i mam nadzieję, że się nie zawiodę i pewnego dnia będę mogła sobie postawic na półeczce dalsze serie Saiyuki
Saiyuki RELOAD i Gaiden
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Teraz już wiemy, że seria będzie kontynuowana. Podsumowując: Gensoumaden Saiyuki jest wydawany już dwa lata. Jeśli Waneko zamierza wydać teraz Reload, to na serię Gaiden będziemy musieli czekać kolejne dwa. Skoro Gaiden ma na razie tylko trzy tomy, to według mnie powinno zostać wydane jako pierwsze. Tym bardziej, że jak widzę, zdania są podzielone: jedni są za Gaidenkami a drudzy za Reload.
Być może napisałam o tym nie w tym dziale co powinnam. Nie znalazłam jednak innych odnośników do Saiyuki Gaiden i Reload
Być może napisałam o tym nie w tym dziale co powinnam. Nie znalazłam jednak innych odnośników do Saiyuki Gaiden i Reload
-
- Status: Offline
Wydaje mi się, że seria podczas gdy będzie u nas wydawana w Japonii zostanie zakończona, a potem to już będzie z górki z Reload. Mnie to osobiście nie robi różnicy co będzie pierwsze, grunt że Saiyuki nie zniknie z rynkuSadoko pisze:Skoro Gaiden ma na razie tylko trzy tomy, to według mnie powinno zostać wydane jako pierwsze.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Tylko pytanie czy jeśli zacznie sie wydawać gaidena to reload nadejdzie po wydaniu istniejących trzech tomów czy dopiero po zakończeniu serii która o ile się nie mylę wciąż powstaje?
Bo w sumie trochę dziwnie by było gdyby wydano trzy gaideny, potem 9 reloadów, potam kolejne dwa gaideny które zdazyły w tym czasie powstać i potem znów dwa reloady...
Liczby całkowicie fikcyjne.
Bo w sumie trochę dziwnie by było gdyby wydano trzy gaideny, potem 9 reloadów, potam kolejne dwa gaideny które zdazyły w tym czasie powstać i potem znów dwa reloady...
Liczby całkowicie fikcyjne.
-
- Status: Offline
T___T Też się nad tym zastanawiałam. I cholera mnie brała. Ale jak by się zastanowić, te trzy tomy, Waneko wydawałoby gdzieś z pół roku, kto wie, czy w tym czasie nie wyskoczyłby w Japonii kolejny tom Reload... XD na samą licencję Reload poczekalibyśmy z rok... a później seria wychodziłaby baaaaardzo długo... _-_ (dostaje kręćka) Lol, a róbta se co chceta, byleby mnie szlag nie trafił od czekania na następne tomy.wacek pisze:Bo w sumie trochę dziwnie by było gdyby wydano trzy gaideny, potem 9 reloadów, potam kolejne dwa gaideny które zdazyły w tym czasie powstać i potem znów dwa reloady...
-
- Status: Offline
Dla mnie nie byłoby to dziwne, właśnie takie wyjście bym preferowała. Jak kogoś wciągnął Gaiden, to poczeka na nowy tomik nawet, jak w międzyczasie wydawnictwo skupi się na Roladzie. A jakby mieli wydawać "sam Gaiden", to i tak fani musieliby czekać na nowy, dopiero powstający w Japonii tomik prawie tyle samo czasu, co w przypadku strategii "skończył się Gaiden, bierzemy Roladę, potem wrócimy do Gaidena, jak Kazuya go dorysuje" - a w międzyczasie nie mielibyśmy na rynku żadnej serii z uniwersum Saiyuki (mówię teraz o opcji "Rolada dopiero po zakończeniu Gaidena", jakby ktoś się pogubił, bo ja sama zaraz się pomylę ).wacek pisze:Bo w sumie trochę dziwnie by było gdyby wydano trzy gaideny, potem 9 reloadów, potam kolejne dwa gaideny które zdazyły w tym czasie powstać i potem znów dwa reloady...Liczby całkowicie fikcyjne.
-
- Status: Offline
Ponieważ niedawno nawróciłam się znowu na Saiyuki ( ) szczerze powiedziawszy to, jaki system wydania serii Saiyuki przyjmie Waneko jest mi obojętne. Chciałabym, by obie serie wyszły od Waneko, Reload i Gaiden. W sumie, to nie wyobrażam sobie mieć np. Gaiden'a i pierwszej serii Saiyuki od Waneko, a Reload od TokyoPop. Nasze wydania z obwolutami są niezastąpione
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Teraz kiedy przeczytałam 29 chapter Gaidena jestem pewna że jeszcze trzy, cztery rozdzialiki i kuniec. T_T Więc i tak jest już koniec serii.wacek pisze:Bo w sumie trochę dziwnie by było gdyby wydano trzy gaideny, potem 9 reloadów, potam kolejne dwa gaideny które zdazyły w tym czasie powstać i potem znów dwa reloady...
-
- Status: Offline
Wiadomo było, że Kenren, Tenpou i Konzen zginą, bo przecież muszą się odrodzić jako Gojyo, Hakkai i Sanzo... Ale nie uśmiercajmy ich zbyt szybko Na razie jeden odpadł (wystarczyło spojrzeć na kolorową stronę, by się domyślić co się święci), następni nie muszą dzielić jego losu zbyt szybko. Jakieś 2-3 rozdziały na osobę + zamknięcie Goku w jaskini... Trochę to jednak potrwa, w każdym razie (mam nadzieję) dłużej niż 4 rozdziały.
Myślę, że seria zamknie się w 4... max 5 tomach. Dlatego też wolałabym od niej zacząć - istnieje szansa, że się zakończy na dobre, jak będzie w trakcie tłumaczenia na polski. Czego o Reload nie mogę powiedzieć z taką pewnością ^^"
Myślę, że seria zamknie się w 4... max 5 tomach. Dlatego też wolałabym od niej zacząć - istnieje szansa, że się zakończy na dobre, jak będzie w trakcie tłumaczenia na polski. Czego o Reload nie mogę powiedzieć z taką pewnością ^^"
-
- Status: Offline
Oj to właśnie śmierć *pewnego bohatera* mówi nam że seria ma się ku końcowi. Wiem że jeszcze czeka nas spektakularna śmierć Konzena, i jakiś rozdział lub dwa o tym jak Goku skończył tak a nie inaczej. Ale 4/5 tomów? Bez Wszystkich bohaterów? O czym by ta Minekura pisała? Hop siup i zostanie przy zyciu już tylko Banny... znaczy Goku i tu już trzeba się będzie pożegnać. ^^ bleee jak w czarodziejkach. XDDD Ale jakoś ich zabić trzeba.Silvera pisze:Wiadomo było, że Kenren, Tenpou i Konzen zginą, bo przecież muszą się odrodzić jako Gojyo, Hakkai i Sanzo... Ale nie uśmiercajmy ich zbyt szybko Na razie jeden odpadł (wystarczyło spojrzeć na kolorową stronę, by się domyślić co się święci), następni nie muszą dzielić jego losu zbyt szybko. Jakieś 2-3 rozdziały na osobę + zamknięcie Goku w jaskini... Trochę to jednak potrwa, w każdym razie (mam nadzieję) dłużej niż 4 rozdziały.
-
- Status: Offline
Ale pomyślcie, potem weźmie się pewnie za robienie tych serii co ostatnio trochę zaniedbywane są, a jakby Gaidena skończyła nie obrażę się za wersję anime w nowej jakości obrazu/animacji xD
I tym stwierdzeniem dochodze do wniosku że wolę Gaidena pierwszego aby się delektować okładkami we własnych rączkach
I tym stwierdzeniem dochodze do wniosku że wolę Gaidena pierwszego aby się delektować okładkami we własnych rączkach
-
- Status: Offline
Jeszcze przed Konzenem musi być jedna osoba... Tak mi się wydaje albo coś przeoczyłam
Popieram Kottie Nie jestem co prawda wielką fanką Goku (chyba już pół świata wie kogo lubię z Saiyuki najbardziej, co poniektórzy wymienią nawet 2 osoby xD), ale w Gaidenie wprost go uwielbiam - taki malutki, nie chodzi wiecznie głodny i wydaje mi się taki bardziej uroczy ^^ Konzena lubię (w przeciwieństwie do Sanzo xP), Ten-chana bardzo lubię, Kenrena wręcz kocham xD Zobaczyć ich na papierze Oby strona japońska przychyliła się bardziej w stronę Gaidenka...
Popieram Kottie Nie jestem co prawda wielką fanką Goku (chyba już pół świata wie kogo lubię z Saiyuki najbardziej, co poniektórzy wymienią nawet 2 osoby xD), ale w Gaidenie wprost go uwielbiam - taki malutki, nie chodzi wiecznie głodny i wydaje mi się taki bardziej uroczy ^^ Konzena lubię (w przeciwieństwie do Sanzo xP), Ten-chana bardzo lubię, Kenrena wręcz kocham xD Zobaczyć ich na papierze Oby strona japońska przychyliła się bardziej w stronę Gaidenka...
-
- Status: Offline
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości