Dragon ball

[qwertas]

Nieno, aż takiego hopla to ja niemam ,jak mial bym ohote na plakaty to ide do kina polonez i mam full zestaw plakatow za darmo ,z dbz to mam wsystkie karty ktore kiedys byly w czipsach chio i wsyztkie naklejki z jakichś tam gum (rowne 40)i sporo naklejek wypukłych dunkin zj akichs lizakow albo czegos juz niepamiętam xDwszystko w stnaie idealnie nienaruszonym .Czekam aż ich wartosć sięgnie milionowych sum ,wtedy sprzedam [-o<

[baka-oni-ri]

e, szkoda, to kolekcjonerske plakaty, na ładnym papierze i wogóle i wogóle 24:30 cm czy jakoś tak

[Gotenks]

W Japonii właśnie leci Dragon Ball Kai.
Jest to wersja reżyserska serii Z. Wycięto dłużyzny i filery, od nowa nagrano dialogi - akcja przebiega znacznie szybciej.
Szkoda tylko, że sam obraz nie został zremasterowany, ale mimo to ogląda się świetnie tę nową/starą serię.
Czekam na kolejne odcinki

[Reviolli]

Klasyk w czystej postaci, który ugruntował parę schematów np. przechodzenie na stronę dobra. Czyta się przyjemnie nawet dziś, choć już tak nie porywa jak kiedyś.
Ulubione postaci Picollo i Krilan (ta wersja imienia została mi w pamięci i jej będę się trzymał).

Goku nie był głupi, on był prosty i miał duży zasób życiowej mądrości, za to leżał i kwiczał z wiedzy o społeczeństwie.

Jestem w tej mniej licznej grupie której bardziej podobał się DB niż DBZ.

[Wiwaldo]

Nawet nie mam wątpliwości, że DB był lepszy od DBZ. Pierwsza część miała w sobie magię, której nie było w części drugiej.

[Dahlia]

a mi się DBZ podobał na równi z DB, obie "części" różnią się trochę od siebie, ale nieprzerwanie mnie fascynują od czasu jak byłam uczennicą (oczywiście mam na myśli mangę)

[Itachi Uchiha]

Wybaczcie, że odkopuje stary temat. Ale mam newsa
Nadchodząca nowa seria DB: Super otrzyma również mangową adaptację. JPF wiecie co macie zrobić
http://www.animenewsnetwork.com/news/20 ... ion/.88276

[Marei]

Ale to będzie słabe.

[Jaskol]

Itachi - Twój prywatny przypominator niusów z animenewsnetwork. Prawie jak przypominajka na fejsie.

Co do nowego Dragon Balla, to pan Toryiama udowodnił serią GT, jaki i nowymi kinówkami, że wypalił się twórczo przy tej serii i już nic dobrego do niej nie dopisze. No ale hajs się zgadza, a fani będą się łudzić, że tym razem autor pójdzie po rozum do głowy odetnie się od przemiany w super sayan god i stworzy ze swoim magicznym sztabem pachołków 4 sagi na bardzo dobrym poziomie.

[Madoka]

A to nie bylo tak że z GT Toriyama nie miał nic wspólnego? Chyba bodajże jeszcze o tym pisali w numerze specjalnym Kawaii kiedyś.

[Itachi Uchiha]

A to nie bylo tak że z GT Toriyama nie miał nic wspólnego? Chyba bodajże jeszcze o tym pisali w numerze specjalnym Kawaii kiedyś.

Masz rację, serię GT nie on tworzył. Nawet niejednokrotnie wspominał o tym w wywiadach, że nie uznaje tej serii jako historii z tego uniwersum [Coś jak duży fail filler]

Akcja będzie dziać się po wydarzeniach z DBZ / DBZ Kai ale jeszcze przed wydarzeniami które będą miały miejsce w piętnastej kinówce, W czasie gdy zapanował pokój na Ziemi [zjawi się koleś potężniejszy od Friezy czy Baby buu]. Więc na pewno seria będzie trzymać w miare dobry poziom.

[dejikos]

Więc na pewno seria będzie trzymać w miare dobry poziom.

Współczuję wszystkim, którzy myślą w ten sposób. Ale może metka "Dragon Ball" Wam wystarczy, w takim razie spoko

Ostatnie kinówki to dno totalne, Toriyama zarżnął markę i bardzo mnie to smuci.

[Itachi Uchiha]

Więc na pewno seria będzie trzymać w miare dobry poziom.

Współczuję wszystkim, którzy myślą w ten sposób. Ale może metka "Dragon Ball" Wam wystarczy, w takim razie spoko

Ostatnie kinówki to dno totalne, Toriyama zarżnął markę i bardzo mnie to smuci.

Ja mimo tego słabszego okresu dalej należę do grona fanów DB i nic to nie zmieni. Nawet to jak ujmujesz " jaranie się samą metką DB". Nie wiem jak tobie lub innym narzekaczom, ale na stronie o Db gdzie się udzielam, ludziom bardzo podobają się kinówki + z niecierpliwością oczekują kolejnego sezonu mangi i animu

[sumomo08]

Ja też należę do tych fanów, którym nowe kinówki się podobają. Czekam na nową serię, bo jestem ciekawa jak to tam będzie. Mam nadzieję, że poziom z Z-etki zostanie zachowany. Dobrze widzieć jak Czarodziejka ruszyła na nowo(pomijam fakt, że jest tylko odnowiona... ale chociaż inaczej wiele rzeczy się dzieje), to i dobrze będzie widzieć jak DB wróci, tyle, że z dalszymi losami. Będę oglądać i czekam z niecierpliwością na nową serię .

[Jaskol]

A to nie bylo tak że z GT Toriyama nie miał nic wspólnego? Chyba bodajże jeszcze o tym pisali w numerze specjalnym Kawaii kiedyś.

A to w takim razie cofam zarzuty, choć pamiętam, że nibym Toriyama dawał swoje wielkie "OK" dla scenariusza. Ale skoro tak, to nie było zarzutu odnośnie popełnienia GT.
[glow=red]SPOILER ALERT![/glow]
Co do kinówek i nowej serii to zgadzam się w 100% z Deji. Nie uwierzę, że to będzie dobre, póki sam nie zobaczę. Czekam na wydanie bluray bądź dvd ressurection of F, to wtedy podam więcej przykładów niż oskarowa przemiana Freezy (srly? 4 formy i wszystkie białe, a 5 złota? i to nie nowa forma jak to w fabule było powiedziane, że tak się wzmacniają, tylko dodał sobie kolorku z bladego białego na złoty, nie ma to jak ustawić własne zasady funkcjonowania świata i je łamać).

Abstrahując od nowej kinówki skupmy się na battle of gods, która poziomem fabuły przypominała co najwyżej hejconego w internecie Dragon Ball GT. DBGT był przynajmniej w miarę spójny fabularnie i postaci znane z DBZ były bardzo podobne charakterem. W kinówce battle of gods dostajemy natomiast tchórza vegetę, który robi z siebie pajaca. W DBZ bodajże sadze Androidów Bulma powiedziała, że Vegeta był bardzo dumnym kosmicznym wojownikiem, który niczego się nie bał, wobec tego czy dumny wojownik zrobiłby z siebie idiotę?

Kolejny problem jaki mam to nowa przemiana nazwana Super Sayian God, o której nawet sami sayianie nie wiedzą, a podejrzewam, że Beers widząc SSJ Goku tak to nazwał. Niestety przekoksili Beersa i musieli wymyślić coś nowego dla Goku. Efekt jest jaki jest, czyli trochę silniejszy kaio-ken. W ogóle sama historia powstania SSG opowiedziana przez shenlonga nie trzyma się kupy, bo skoro Ci dobrzy Saiyanie byli tak potężni, to dlaczego w ostatecznym rozrachunku dali się pokonać złu?

W ogóle samo powstanie SSG zakwestionowało istnienie bogów w samej serii. O ile można się czepiać samego ziemskiego Kaio, że może nim być każdy o tyle w wersji Sayian jest to śmieszne.

Kolejna wpadka, to Gohan, który najpierw jest w normalnym ubraniu, później Great Sayiaman, by w końcu założyć klasyczną czerwień, ale z tymi ubraniami to nie tylko on.

Najdziwniejszy w tym wszystkim chyba i tak jest Krillin. W buu sadze jak mu przybyło włosów to się skurczył, ale w kinówce battle of gods stał się jeszcze mniejszy i chyba nawet młodszy.

No i skoro 5 potrzeba do przemiany SSG to dlaczego Goku wykonał tę przemianę samodzielnie podczas ostatniego ataku?

Podsumowując, Akira Toriyama w całej serii DB mimo wielu dziur fabularnych starał się być konsekwentny tworząc swój świat. Obserwując jednak dokąd to wszystko zmierza po fabule battle of gods i zwiastunach ressurection of F mogę śmiało stwierdzić, że to prędzej będzie gniot niż seria, do której się wraca z przyjemnością (oglądałem całą serię stosunkowo niedawno i nadal uważam DBZ za jednego z najlepszych battle shounenów jakie czytałem).

[ Dodano: Sob 30 Maj, 2015 ]
Jakby ktoś jeszcze miał wątpliwości, że nowa kinówka nie jest gniotem to dołączam znalezisko w postaci jednego z utworów należącego do ścieżki dźwiękowej z najnowszego filmu.

https://www.youtube.com/watch?v=xYYhAryLnHY

[Reviolli]

Zasadniczy problem jest taki że sam autor nie pamięta chyba za bardzo tego uniwersum i zasad w nim panujących. Wygląda na to że chce napisać nową historie w ramach tego starego. (Wiem że źle to brzmi).
Inną sprawą jest to do kogo ma to być skierowane? Do starych dziadków którzy się "wychowali" na DB czy też dla młodzieży. Bo minęło dużo czasu i zmieniły się schematy.

[Meliona]

W Nienazwanym Podcaście Filmowym pojawił się odcinek o Dragon Ballu, może ktoś chciałby posłuchać: https://www.youtube.com/watch?v=vcyZTjQ0xnU
I tak btw.: Zajrzałam do komentarzy pod pierwszy tomem DBS na mangardenie, a tam takie coś:

Czemu nigdzie nie napisaliście informacji ile manga ma stron? Czuję się zażenowany i oszukany. Nie ma nigdzie informacji o tym jak cienka jest książeczka w porównaniu do starych mang Dragon Ball JPF. Jesteście żałośni.... ODPOWIEDŹ Wydawnictwa JPF: Pierwszy tom Dragon Ball miał 175 stron, pierwszy tom Dragon Ball Super ma 191 stron, czyli więcej niż poprzednia część Dragon Ball.

http://www.mangarden.pl/pl/p/Dragon-Bal ... om-01/3338

[amsterdream]

Tymczasem we Francji wystartowała kolekcja Dragon Balla od Hachette. Bardzo duży format, kolorowe strony.

https://www.youtube.com/watch?v=eZiH4pP1BG4

https://www.youtube.com/watch?v=zvfEyct5aOI

Może kiedyś u nas.

[Meliona]

Heh, właśnie się zastanawiałam, kiedy pojawią się w kioskach kolekcje z mangami.

[Matii]

Ale super! Zbierałbym na 100%. chociaż grzbiety mogłyby być ładniejsze.