Akira

[KubciO]

Giętki kremowy papier powinien być standardem we wszystkich edycjach, zamiast tego sztywnego. To czyta się z dużo przyjemniej (szczególnie w omnibusach ze względu na wagę)

A u mnie wręcz odwrotnie. Wolę biały papier i jego wagę. Akira ujdzie na tym papierze, ale jak porównałem sobie z BLAME!, to za żadne skarby świata nie chciałbym tytułu Nihei'a na nim.

[Yuriko]

mogliby sobie odpuścić te ostatnie zdania.

Ja się nie dziwie, że to napisali. Ostatnio wiele osób ciśnie po nich o jakieś pierdoły. Obstawiam, że są już tym zmęczeni.

Dla mnie najdziwniejszy jest fakt, że JPF stara się jak może, żeby mieć jak najlepiej wydaną mangę, ale ktoś zawsze się o coś przywali, bo jemu się nie podoba i musi być inaczej.
Chyba wolę nie wiedzieć ile dostali hejtowskich maili od ogłoszenia Jojo. Pewnie z milion.

[dehirak]

Uważam, że standardowe wydania JPF są lepsze niż japońskie, więc pogoń za oryginałem to ... czasem obniżenie jakości. Ale zabrzmiało, nie?
Nie podoba mi się szary szorstki papier i rozdwojona okładka też nie A techniczne podobieństwo do oryginalnego wydania nie ma dla mnie wartości. Kwestia gustu oczywiście.
Zastanawiam się, czy sklejenie na całej powierzchni okładek to duży problem techniczny/licencyjny/wymaga odrębnej zgody itp.

Bardzo mi się spodobało rozwiązanie JPF w kwestii onomatopei - oryginały są, skoro muszą być, ale polityka "tłumaczymy wszystko" też zadziałała.

[dehirak]

W moim tomiku Akiry brakuje stron od 156 do 170, a od 171 do 186 są wklejone 2 razy. Możliwe, że to tylko w 1 egzemplarzu, ale warto przekartkować.

[NWW_Station]

W moim tomiku Akiry brakuje stron od 156 do 170, a od 171 do 186 są wklejone 2 razy. Możliwe, że to tylko w 1 egzemplarzu, ale warto przekartkować.

Wadliwy egzemplarz masz widocznie, bo ja takich rewelacji nie uświadczyłem, a już całość czytałem

[miaka88]

Jak oceniacie to wydanie? Bo myślę żeby jednak zbierać Akirę ale nie mam w miękkiej oprawie ani Blame ani Ality. Może więcej zdjęć ktoś podesłać?

[KubciO]

Miaka88, na komikspec.pl jest parę zdjęć.

[amsterdream]

Jak oceniacie to wydanie? Bo myślę żeby jednak zbierać Akirę ale nie mam w miękkiej oprawie ani Blame ani Ality. Może więcej zdjęć ktoś podesłać?

Osobiście oceniam bardzo wysoko, dzięki papierowi całość nie jest tak sztywna jak np. Blame w miękkiej i brak szycia i twardej oprawy tak nie boli, manga się zaskakująco dobrze otwiera i jest bardzo lekka.

Wczoraj porównałem nowe wydanie z tym z lat 90-tych i dzieli je dosłownie jakościowa przepaść. To pierwsze, w zestawieniu z tym nowym, wygląda wręcz jakby robili je jacyś amatorzy. Jakieś nieudolnie powklejane teksty, brzydka czcionka, paskudne onomatopeje a najbardziej zdziwiła mnie kwestia graffiti które Otomo rysował w tle w ogromnej ilości i które stanowiło integralną część rysunków. W nowym wydaniu wszystko jest ładnie zostawione i tłumaczenie jest w przypisach a w starym w część miejsc jest nieudolnie wklejony polski tekst a te mniejszą czcionką są całkowicie wymazane i nic w ich miejscu nie ma. Dosłownie pustka. Aż mnie zamurowało jak to zobaczyłem, ale w latach 90-tych człowiek nie zwracał uwagi na takie rzeczy i cieszył się z samego faktu wydania mangi. Warto więc brać nowe wydanie nawet jak się posiada stare, IMO to jedna z najlepiej wydanych mang na polskim rynku (JPF zrobił ogromny krok do przodu w kwestii edycji a częściowo też dzięki Japończykom, którzy nie zgodzili się na biały papier i tłumaczenie onomatopei ). Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to papier na którym wydrukowano kolorowe strony - jest bardzo niskiej gramatury i prześwituje, ale może to też jakiś wymóg Japonii. Co do samej mangi to czytałem ją pierwszy raz od 9 lat i już zapomniałem jak genialne i kultowe jest to dzieło.

[ociesek]

To pierwsze, w zestawieniu z tym nowym, wygląda wręcz jakby robili je jacyś amatorzy.

Bo w głównej mierze tak było, jeśli spojrzeć na pierwsze mangi wydane w Polsce Rynek się uczył i w części przypadków nie mam pojęcia, jak to przechodziło, ale jakoś dawało radę i dzięki temu mamy to, co teraz

[miaka88]

Dzięki, przy czytaniu zdejmujecie obwolutę? Bo jak czytam Alite to kładę na stoliku, poduszce itp i nie trzymam w ręku takich wydań w twardej oprawie.

[amsterdream]

Ja przy czytaniu zawsze zdejmuje obwolutę.

[ociesek]

Też zdejmuję, nawet jak tomik jest lekki - przecież czytanie z obwolutą jest niewygodne, nie? Czy tylko ja tak mam?

[Kocurzyca]

Jest strasznie niewygodne. Nie znoszę obwolut :'/ też w większości je ściągam przed czytaniem bo mnie niemiłosiernie denerwują, dlatego tak lubię jak mangi wychodzą bez nich.

[Ame]

Czy tylko ja tak mam?

Na pewno nie wszyscy. Mi nie przeszkadzają obwoluty. Natomiast są wyjątki jak np. Utsabora.

[Yuriko]

Ja zdejmuję obwolutę. Kiedyś czytałam z i po kilku stronach odpadłam. Cały czas tylko mi tomik zjeżdżał

[Mr.Chiquita]

Od dzisiaj wysyłka 2 tomu.

[amsterdream]

3 tom Akiry spadł na listopad:
https://www.jpf.com.pl/page,Zapowiedzi,19

Niezłe jaja. A pamiętam jak po sporym opóźnieniu tomu 1 zapewniali, że do końca 2020 roku ukarzą się wszystkie tomy.

[Maur]

Dali info na FB, że z powodu wstrzymania wysyłek do Japonii, nie mogą przejść akceptacji materiałów (w przypadku Akiry muszą wysłać tomik).

[Kakaladze]

amsterdream, Maur, Ja się tylko dziwię że wina jest wysyłka do Japonii, o ile wiem że poczta polska nadal nie wysyła do Jap. O tyle z tego co się orientuję usługi kurierskie typu DHL, czy inny UPS normalnie wożą tam paczki.

A przynajmniej nie mogłem się doszukać informacji że tak nie jest.

[Mr.Chiquita]

Ale koszt takiej przesyłki kurierskiej jest bardzo duży, wątpię żeby im się opłacało.