One-Punch Man

Podforum przeznaczone mangom oraz wydawnictwu JPF
ODPOWIEDZ
VicodinX
Status: Offline

Post autor: VicodinX » pn gru 14, 2015 10:10 pm

Slayerka pisze:cześćtoja, sądzę, że gdyby nie spolszczenie - szczególnie nazw własnych - ta pozycja wiele by straciła. Zresztą już przy Rewolucji według Ludwika przekonałam się że co jak co, ale tłumaczenie tego typu pozycji wychodzi pany Pawłowi świetnie, nawet, jeśli niektóre żarty czy sytuacje zostają trochę spolszczone. Osobiście wolę się dobrze bawić i wiedzieć z czego się śmieję (może nie jest to w pełni zgodne z oryginałem, ale sens pozostaje ten sam), niż zamiast komedii/parodii wyszukiwać informacji o co chodzi. Zresztą to co w oryginale jest śmieszne niekoniecznie musi być śmieszne i dla nas. A zdarzało się i tak, gdy czytałam jakieś mangi w internecie. : )
Popieram. Skoro już kupuję mangę po polsku to chcę, żeby była dla mnie zrozumiała w 100%. Bez sensu byłoby czytanie mangi w której niektóre żarty itd zostały pozostawione takie jak są w oryginale (trafiasz na taki żart i po czym spoglądasz na przypis wyjaśniający i myślisz sobie: taaa to chyba było śmieszne). Ja bardzo lubię tłumaczenia pana Pawła, bo czyta się je bardzo lekko przyjemnie (właśnie przypomniało mi się mistrzowskie rozwinięcie skrótu "yaoi" z Krótkich Historii Hirokiego Endo xD). Co do tłumaczeń Hanami to słyszałem, że są trochę drętwe.

Marei
nołlife
Posty: 2216
Rejestracja: czw sie 09, 2007 12:56 pm
Status: Offline

Post autor: Marei » pn gru 14, 2015 10:13 pm

cześćtoja pisze:mimo marnych prób ominięcia tego, nie da się jasno wyrazić relacji między bohaterami w żaden inny sposób
Kolega Kaname fandom pamięta [*]
Nie no, wydaje mi się, że nie jest to poziom GTO, gdzie pojawiały się bodajże żarty o Dodzie (?). Tłumaczenia JPFu znajdują złoty środek pomiędzy trzymaniem się oryginału, a dostosowaniem do polskiego odbiorcy. Tak jak we wspomnianym Ludwiku tłumaczenie robiło robotę, tak i tutaj z poprzednich wypowiedzi wydaje mi się, że jest tak samo. Ba, to głównie dzięki tłumaczeniu zastanawiam się nad kupnem OPM, bo oglądam anime i mnie nie porwało tak bardzo.

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2874
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Post autor: Canis » pn gru 14, 2015 10:17 pm

cześćtoja, tłumaczenie zawsze musi być trochę zmienione. Zawsze. Na panelu tłumaczy na jednym z konwentów (Kraków 2015) był poruszany temat honoryfikatorów, oraz tego jak ważne miejsce zajmują w japońskiej kulturze, oraz jak trudno czasami się je tłumaczy. O ile -san, czy -kun to nie problem, to niektóre trzeba spolszczyć zmieniając wydźwięk imienia postaci. Słyszałeś aby jakakolwiek matka mówiła do swojego dziecka Tomuś-chan, albo siostra do brata Oni-sama? Czegoś takiego nie ma w języku polskim. Zdrobnienia występują i są równoznaczne z użyciem -chan, podobnie ma się sprawa z pozostałymi sufiksami. Taki zabieg został zastosowany w Służącej, gdzie z Misy-chan, zrobiono Miśkę. Sens zachowany, poprawność językowa też jest.
Kolejną kwestią jest zrozumienie przekazu. To że coś jest zrozumiałe dla Japończyka, nie oznacza że Polak się w tym połapie. Dla przykładu weźmy pierwszy tom Bleacha. W jednym z rozdziałów Orihime wyśpiewuje alfabetycznie nazwy kabaretów japońskich. I pytanie do ciebie: Jakie znasz kabarety z Nippon? Gdyby bohaterka zaczęła w tłumaczeniu wyśpiewywać ich przetłumaczone nazwy, albo nie daj Boże oryginalne (Tsukaremasu no Sukechi no Kabareto :lol: ), to czytelnik tylko podrapałby się po głowie i przeszedł dalej, nie mając pojęcia o co chodziło.
Dobre tłumaczenie to nie takie które przekłada oryginał na dokładnie taką samą treść. Dobre tłumaczenie to takie, które jest odbierane w taki sam sposób w jaki odbiera je japoński czytelnik.

Przepraszam za offtop, ale nie mogłem się powstrzymać. Co do samej mangi O-PM, to nie miałem zamiaru jej kupować, ale po seansie anime się waham. Saitama wymiata.

Awatar użytkownika
Nitka
Adept
Posty: 184
Rejestracja: ndz sty 06, 2008 5:24 pm
Status: Offline

Post autor: Nitka » wt gru 15, 2015 2:00 pm

Czy ktoś widział O-PM w Gdańsku?

Endriu_jpf
Status: Offline

Post autor: Endriu_jpf » wt gru 15, 2015 2:10 pm

Nitka, w empikach jeszcze nie ma, może w przyszłym tygodniu będzie.

Awatar użytkownika
Kocurzyca
nołlife
Posty: 2397
Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kocurzyca » wt gru 15, 2015 3:01 pm

Dzisiaj udało mi się w końcu przeczytać swój tomik i czytało mi się bardzo płynnie :D po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że uwielbiam tłumaczenia pana Dybały. Kret był świetny.

Ogółem jestem megazadowolona z wydania <3
Wishlist:
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi

Twitch
Status: Offline

Post autor: Twitch » pt gru 18, 2015 11:26 am

Endriu_jpf pisze:Nitka, w empikach jeszcze nie ma, może w przyszłym tygodniu będzie.
W Empikach w ogóle jest tragedia z dostępnością mang od Was. Ja w dalszym ciągu nie widziałem ani jednego tomu Naruto 72... Nawet nie liczę, że w tym roku kupię Atak Tytanów, więc chyba będę zamawiał przez neta.

VicodinX
Status: Offline

Post autor: VicodinX » pt gru 18, 2015 12:17 pm

Twitch pisze:W Empikach w ogóle jest tragedia z dostępnością mang od Was. Ja w dalszym ciągu nie widziałem ani jednego tomu Naruto 72... Nawet nie liczę, że w tym roku kupię Atak Tytanów, więc chyba będę zamawiał przez neta.
Dla mnie bez sensu jest kupowanie mang w empikach skoro preorder z wliczoną przesyłką kosztuje tyle samo. Poza tym wychodzi na to, że jest też dużo szybciej bo OPM i Tytanów już dostałem.

Darkling
Status: Offline

Post autor: Darkling » pt gru 18, 2015 2:41 pm

Chciałbym tylko powiedzieć, że świetne tłumaczenie. "Stonka, codziennie lipne memy" najlepsze :D

Twitch
Status: Offline

Post autor: Twitch » sob gru 19, 2015 12:10 am

VicodinX pisze:
Twitch pisze:W Empikach w ogóle jest tragedia z dostępnością mang od Was. Ja w dalszym ciągu nie widziałem ani jednego tomu Naruto 72... Nawet nie liczę, że w tym roku kupię Atak Tytanów, więc chyba będę zamawiał przez neta.
Dla mnie bez sensu jest kupowanie mang w empikach skoro preorder z wliczoną przesyłką kosztuje tyle samo. Poza tym wychodzi na to, że jest też dużo szybciej bo OPM i Tytanów już dostałem.
Najgorzej jak ktoś się dużo przemieszcza i ciężko jest zamówić w konkretne miejsce... :)

[ Dodano: Sob 19 Gru, 2015 ]
Najzabawniejsze jest to, że One Punch Man miał premierę 5 grudnia i wciąż nie było żadnego śladu w empikach. Tokyo Ghoul miał premierę w okolicach połowy grudnia, a dzisiaj kupiłem już swój tom w empiku. Zaczynam myśleć, że to coś więcej niż kwestia empiku.

Awatar użytkownika
Gagantous
Adept
Posty: 266
Rejestracja: pn mar 23, 2015 2:42 pm
Status: Offline

Post autor: Gagantous » sob gru 19, 2015 5:00 am

Z tego co się orientuję, JPF wysyła swoje mangi do emiku tydzien po premierze, co jest sprawiedliwe w stosunku do osób kupujacych preorder. Co do pierwszego tomu, krecik najlepszy :D
Obrazek Obrazek

Hame
Status: Offline

Post autor: Hame » sob gru 19, 2015 3:01 pm

Twitch pisze:Najzabawniejsze jest to, że One Punch Man miał premierę 5 grudnia i wciąż nie było żadnego śladu w empikach.
a) Nie bierzesz pod uwagę, że premiera była w SOBOTĘ, na KONWENCIE, na drugim końcu Polski w stosunku do siedziby wydawnictwa, chłopaki jakiekolwiek paczki wysyłali po powrocie do "normalnej" pracy w poniedziałek, czyli de facto 7ego.
b) Endriu zdaje się pisał na fejsie czy gdzieś, że najpierw wysyłają paczki do, niespodzianka, ludzi, którzy poskładali u nich zamówienia, co zdaje się zajęło im jedyne pięć dni roboczych, a dopiero na końcu do sklepów.

Więc tak, owszem - to nie tylko "wina" empiku. Ale deal chyba sprawiedliwy. Inna sprawa, że to co wyprawia empik jako firma w stosunku ogólnie do wydawnictw też czasem ludzkie pojęcie przechodzi :roll:.

Awatar użytkownika
Reviolli
nołlife
Posty: 2121
Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
Status: Offline

Post autor: Reviolli » śr gru 23, 2015 8:47 am

Je mam już swój tomik i nawet przeczytałem dwa razy.

To czyta się za szybko, ale na szczęście trochę wolniej od wybielacza.
Tłumaczenie bardzo mi się podoba, choć mam jedno zastrzeżenie, chodzi o główny tekst Saitamy. Jakoś do mnie nie trafia.

Rysunki są świetne i warstwa wizualna prezentuje się pierwszorzędnie. Chyba najbardziej podobają mi się rozmycia? podczas ciosów (np. strona 78).

Historia dodatkowa utrzymana w trochę innym charakterze, ale zawsze na plus.


Anime zakończyło się na tomie?
Ostatnio zmieniony czw gru 24, 2015 10:14 am przez Reviolli, łącznie zmieniany 1 raz.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1

VicodinX
Status: Offline

Post autor: VicodinX » śr gru 23, 2015 11:16 am

Reviolli pisze:Anime zakończyło się na tomie?
Po okładkach patrząc to chyba na tomie 6.

Awatar użytkownika
Kibiusz
Adept
Posty: 491
Rejestracja: pt mar 28, 2014 7:34 pm
Status: Offline

Post autor: Kibiusz » śr gru 23, 2015 12:47 pm

Reviolli pisze: Tłumaczenie bardzo mi się podoba, choć mam jedno zastrzeżenie, chodzi o główny tekst Saitamy. Jakoś do mnie nie trafia.
Mam tak samo. Szczególnie zestawiając tłumaczenie z tym, co jest w późniejszych tomach i jak on się tam później nieco zmienia - to może wyjść średnio.
VicodinX pisze:
Reviolli pisze:Anime zakończyło się na tomie?
Po okładkach patrząc to chyba na tomie 6.
Na tomie 7 (kończy on historię z anime + zawiera kilka pobocznych historii), tom 8 to już kolejny arc.

Awatar użytkownika
Reviolli
nołlife
Posty: 2121
Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
Status: Offline

Post autor: Reviolli » śr sty 13, 2016 8:29 am

A ja zrobiłem sobie krzywdę, bo przeczytałem wszystkie dostępne skany. I teraz jak pomyślę że do wydarzeń i postaci (Fubuki i King) dziejących/pojawiających się po anime będę czekać 2 lata...
Ostatnio zmieniony śr sty 13, 2016 1:24 pm przez Reviolli, łącznie zmieniany 2 razy.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1

Awatar użytkownika
MrocznyCzajnik
Adept
Posty: 245
Rejestracja: śr mar 26, 2014 7:48 pm
Lokalizacja: Chrzanów City
Status: Offline

Post autor: MrocznyCzajnik » śr sty 13, 2016 1:13 pm

Tak, też mnie boli że na arc Kinga poczekamy sobie dość długo. A jeszcze dłużej na Garu, który jest dopiero w trakcie tworzenia (zakończony w komiksie internetowym, jak dla mnie najciekawsza walka. Wydarzenia po niej też zaczynają się robić ciekawe).
"Albercie Einsteinie świat się już nie zmienia.
Było bardzo fajnie, ale do widzenia"
Artur Andrus

Awatar użytkownika
Canis
nołlife
Posty: 2874
Rejestracja: pt sty 14, 2011 10:11 am
Lokalizacja: Rzeszów
Gender:
Status: Offline

Post autor: Canis » pn sty 18, 2016 5:42 pm

Z facea VizMedia :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Reviolli
nołlife
Posty: 2121
Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
Status: Offline

Post autor: Reviolli » wt lut 02, 2016 12:01 pm

Supermena jeszcze rozumie, ale co robi tam Goku. A tak na poważnie to brakuje jeszcze tylko Chucka Norrisa i kosmici/potwory mają pewne wciry.

[ Dodano: Wto 02 Lut, 2016 ]
Wiedzieliście że okładki jednostrzał są rysowane w trójwymiarze?
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1

Awatar użytkownika
Itachi Uchiha
nołlife
Posty: 3785
Rejestracja: pn paź 20, 2014 9:10 pm
Status: Offline

Post autor: Itachi Uchiha » śr lut 10, 2016 12:14 pm

http://www.animenewsnetwork.com/news/20 ... aff/.98502

Ta grafika i pomyśleć ze OPM podobnie pierwotnie wyglądał :P

ODPOWIEDZ

Wróć do „Mangi JPFu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości