Forum Waneko

@ Ociesek

Sequel -

[spoiler]Tak, powraca główny bohater pierwszej serii. Rozpoczyna się gra z nowym "królem" w szkole do której zostaje przeniesiony..[/spoiler]


Prequel -

[spoiler]Opowiada o początkach całej gry i skąd to cholerstwo się wzięło.[/spoiler]

Czwórka przeczytana. I chyba podoba mi się jak dotąd najbardziej. Fajny klimat zrobiła [spoiler]wyprawa do opuszczonej wioski.[/spoiler]
Ciekawym i na pewno niespodziewanym zabiegiem było też [spoiler]uśmiercenie głównego bohatera.[/spoiler] Osobiście bardzo mnie to zaskoczyło.

Nadal nie mam pojęcia jak to się zakończy i nadal obstawiam że to sen Nobuakiego. Nie umiem inaczej wyjaśnić tych wszystkich niemożliwych do zrealizowania wyroków...

Okładka piątego tomu:
[spoiler]
[/spoiler]
Do tego planujemy za jakiś czas sięgnąć po prequel (gra która odbyła się w przeszłości - bohaterowie serii o niej wspominają).

Endriu_jpf, fajnie że sięgniecie po prequel. Chociaż nie ukrywam że czekam bardziej na jakieś kolejne smaczki z Tytnów
Okładka najlepsza do tej pory ze wszystkich ^^

To jest właśnie największa różnica u JPF i Waneko
JPF - ktoś tam wspomniał o prequelach i sequelach - wydają
Waneko - ludzie ich proszą masowo o serie poboczne - i raz na jakiś czas, jeśli sprzedaż głównej serii jest bardzo dobra, coś wydają.

Brawo WY!

Endriu_jpf pisze:Do tego planujemy za jakiś czas sięgnąć po prequel (gra która odbyła się w przeszłości - bohaterowie serii o niej wspominają).

Bardzo chętnie poczytam tę historię. Wydarzenia z ostatniego tomu były intrygujące. Możliwe, że manga byłaby lepsza niż "główna" seria.

[ Dodano: Pon 03 Kwi, 2017 ]
Właśnie skończyłam czytać piątkę. Powiem tak: zakończenie to jeden wielki facepalm i mam wrażenie że autor się spieszył/nie miał pomysłu jak to zakończyć. To już wolałabym, żeby to wszystko były majaczenia Nobuakiego, który siedzi w psychiatryku i bawi się niedziałającym telefonem. W sumie wszystko byłoby lepsze od tego, co dostaliśmy . Zakończenie jest nieprawdopodobne i strasznie naciągane. W ogóle pod koniec tomu akcja zaczęła pędzić jak szalona i finał sprawiał wrażenie robionego "na kolanie". Jeden/dwa tomy więcej i można by tego uniknąć.

Czy znając zakończenie, nadal kupiłabym "Grę w Króla"? Tak. Mangę czyta się bardzo przyjemnie. Nie jest pozbawiona wad (mój główny zarzut to brak reakcji dorosłych na to co się dzieje - czy to policji, czy rodziców) ale miło spędza się przy niej czas.

Bardzo chętnie kupię również historie powiązane z główną opowieścią .

Zakończenie tragedia. Rozczarowałem się, choć cała seria dość ciekawa. Jak [spoiler]program komputerowy, którym okazała się gra w króla, dowiadywał się o wykonaniu lub niewykonaniu rozkazu? [/spoiler] Podobnych pytań można postawić więcej. Wyjaśnienie historii bardzo nieprawdopodobne