Murcielago #1
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2797
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
- miaka88
- nołlife
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
- Status: Offline
Murcielago #1
Zastanawiam się ile jest tam yuri. Tytuł mnie zainteresował ze względu na to ale jestem ciekawa opinii którzy w tym siedzą.
- Lou
- Weteran
- Posty: 1285
- Rejestracja: sob lip 05, 2014 11:50 am
- Lokalizacja: Pabianice
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Murcielago #1
Cała manga to jedna wielka parodia, która nie udaje, że jest czymś więcej. Dla mnie to taki Hellsing wymieszany z Edenem. Dużo dużych cycków (hue hue), seksu, krwi i flaków. Yuri jest tu sporo ale objawia się mniej lub bardziej ostrymi scenami, a nie uczuciowymi rozkminami. Idealny odmóżdżacz, szkoda tylko, że rozwlekany na tyle tomów.
- miaka88
- nołlife
- Posty: 3831
- Rejestracja: śr wrz 24, 2008 8:51 pm
- Status: Offline
Murcielago #1
Czyli chyba powinno mi się spodobać bo lubie Hellsinga, Eden i yuri. I wreszcie bez romansu szkolnego.
- Alextasha
- Weteran
- Posty: 1001
- Rejestracja: pn lis 04, 2013 4:45 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2797
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
Murcielago #1
Tomik już za mną Nie mogę doczekać się kolejnego tomu, ale nie powiem że kusi mnie, żeby poczytać angielskie skany by sobie przypomnieć
► Pokaż Spoiler
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
Murcielago #1
A ja jestem trochę zdziwiony bo podobało mi się dużo bardziej niż przypuszczałem.
Jest bardzo brutalne, ale jakoś wcale się tym nie przejąłem a raczej bawiło mnie to, to jest ten sam poziom jak w Hellsingu. Przy czym zawsze wolę oglądać panie niż panów robiących rozróbę.
Co do ciemnej głównej bohaterki to strasznie przypominała mi wampirzycę od magicznych kul z Hellsinga. Jakoś nie podobała mi się częsta u niej postawa z głową przekrzywioną do konta prostego i jej jęzor. Reszta może być.
W sumie to nie mogę się już doczekać drugiego tomu, bo pierwszy tak nie fajnie przerwali...
Podchodziłem trochę sceptycznie do tego tytułu bo pomyliłem go do innego bardzo podobnego w założeniach, tylko tam druga główna pannica używała miecza.
Jest bardzo brutalne, ale jakoś wcale się tym nie przejąłem a raczej bawiło mnie to, to jest ten sam poziom jak w Hellsingu. Przy czym zawsze wolę oglądać panie niż panów robiących rozróbę.
Co do ciemnej głównej bohaterki to strasznie przypominała mi wampirzycę od magicznych kul z Hellsinga. Jakoś nie podobała mi się częsta u niej postawa z głową przekrzywioną do konta prostego i jej jęzor. Reszta może być.
W sumie to nie mogę się już doczekać drugiego tomu, bo pierwszy tak nie fajnie przerwali...
Podchodziłem trochę sceptycznie do tego tytułu bo pomyliłem go do innego bardzo podobnego w założeniach, tylko tam druga główna pannica używała miecza.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
- ociesek
- nołlife
- Posty: 2284
- Rejestracja: pn lip 09, 2007 9:55 pm
- Status: Offline
Murcielago #1
Ja też podchodziłem bardzo sceptycznie do Murcielago - yuri, cycki, czarny humor...
Okazało się, że seria jest genialna! Rysunki są świetne, fabuła dość logiczna, a bohaterowie mega. Gagi nie są banalne i przewidywalne. No i ta kreska... Nie mogę się doczekać kolejnych tomów! No nie mogę!
Okazało się, że seria jest genialna! Rysunki są świetne, fabuła dość logiczna, a bohaterowie mega. Gagi nie są banalne i przewidywalne. No i ta kreska... Nie mogę się doczekać kolejnych tomów! No nie mogę!
- Lou
- Weteran
- Posty: 1285
- Rejestracja: sob lip 05, 2014 11:50 am
- Lokalizacja: Pabianice
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Murcielago #1
Reviolli, no jak to? Przecież nie trawisz bohaterek co bzykają wszystko co do wody i na drzewo nie ucieka
-
- Status: Offline
Murcielago #1
Po pierwszym tomiku jestem bardzo zadowolona. Czarny humor, rąbanka, groteska - wesoło. No i są urocze dziewczynki Dobrze się przy tym odstresować.
-
- Status: Offline
Murcielago #1
Hej to tylko u mnie, czy u was też pojawiają się takie literówki jak "wyghląda na tho...", ..że tylko mhy zosthaliśmy", albo "oczywiście rhównie dhobrze moghłaby wsphółpracować ze staruchem, ale...", w waszych tomach też się wkradły takie literówki, czy tylko ja mam takie szczęście XD, chyba ktoś miał problem h na klawiaturze, a przykłady są z "Zabójczego Paty" ale było więcej tylko nie chce mi się teraz szukać .
- Łukasz.T
- nołlife
- Posty: 2797
- Rejestracja: wt lip 10, 2012 2:04 am
- Lokalizacja: Jędrzejów
- Status: Offline
- Kocurzyca
- nołlife
- Posty: 2397
- Rejestracja: ndz lis 09, 2014 1:48 am
- Lokalizacja: Katowice/Kraków
- Gender:
- Status: Offline
Murcielago #1
Ten koleś na C się w ten sposób wypowiada, pewnie jest obcokrajowcem, dlatego jest tak napisane.
"Nie będę kupować Murcielago, manga jest fajna ale mam wystarczająco wydatków" Kot kilka dni później z tomikiem w ręku "ups?"
Wersja tomikowa podobała mi się nawet bardziej niż jak czytałam skany, i cieszę się, że już w pierwszym tomie weszliśmy w lubiany przeze mnie arc (ten w domu). Strasznie mi się podobał jak czytałam go pierwszy raz. No i lubię gore i mangi gdzie faktycznie leje się krew i padają trupy, bo o ile darzę shouneny miłością wielką i bezgraniczną, tak czasem jestem zmęczona brakiem faktycznych "obrażeń" i krwi.
"Nie będę kupować Murcielago, manga jest fajna ale mam wystarczająco wydatków" Kot kilka dni później z tomikiem w ręku "ups?"
Wersja tomikowa podobała mi się nawet bardziej niż jak czytałam skany, i cieszę się, że już w pierwszym tomie weszliśmy w lubiany przeze mnie arc (ten w domu). Strasznie mi się podobał jak czytałam go pierwszy raz. No i lubię gore i mangi gdzie faktycznie leje się krew i padają trupy, bo o ile darzę shouneny miłością wielką i bezgraniczną, tak czasem jestem zmęczona brakiem faktycznych "obrażeń" i krwi.
★ Wishlist: ★
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi
Haikyuu!! --- Hanasakeru Seishounen --- Diamond no Ace --- Giant Killing --- Hunter x Hunter --- Hiyokoi
- Katori
- Weteran
- Posty: 1286
- Rejestracja: pt kwie 08, 2011 10:21 am
- Lokalizacja: Austria
- Gender:
- Status: Offline
Murcielago #1
Bardzo mi się podobało, jest ostro, Kuroko i jej koleżanka po fachu są świetne, mnóstwo akcji, gore i czarnego humoru. Chyba najlepszy tytuł z tegorocznych nowości.
- Kilgore Trout
- Adept
- Posty: 259
- Rejestracja: ndz gru 18, 2016 6:26 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Status: Offline
Murcielago #1
Kiedyś już czytałem, ale i tak się dobrze bawiłem (nawet zapomniałem o parodiowaniu "Pulp Fiction" w trzecim rozdziale ). Tłumaczenie przyjemne, bez zgrzytów. Trochę szkoda, że taki mały format, bo kreska jest również całkiem dobra i do tego oryginalna. Czekam z niecierpliwością na następny tomik!
- amsterdream
- Wtajemniczony
- Posty: 816
- Rejestracja: pt sty 27, 2012 11:56 pm
- Status: Offline
Murcielago #1
Tyle osób zachwalało więc kupiłem pierwszy tom na spróbowanie i to było straszne. W tym tytule jest praktycznie wszystko, czego nienawidzę w mandze i anime. Infantylizm i przerysowanie do potęgi entej.
- Ajsza
- Fanatyk
- Posty: 1732
- Rejestracja: pt maja 25, 2012 10:30 pm
- Kontakt:
- Status: Offline
Murcielago #1
Ja na szczęście czytałam tomik z biblioteki i mam podobne zdanie...amsterdream pisze: ↑ndz gru 31, 2017 2:55 pmtom na spróbowanie i to było straszne. W tym tytule jest praktycznie wszystko, czego nienawidzę w mandze i anime. Infantylizm i przerysowanie do potęgi entej.
Nyuu Manga - nowe mangi, manhwy, manhuy, animangi, light novele, artbooki, guidebooki i inne dobrocie od naszych wspaniałych polskich i amerykańskich wydawców
- Lou
- Weteran
- Posty: 1285
- Rejestracja: sob lip 05, 2014 11:50 am
- Lokalizacja: Pabianice
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Murcielago #1
Nie rozumiem zdziwienia. Przecież są recenzje, tu w temacie też było pisane czym ta manga jest (lub czym nie jest). O przerysowaniu, gore, seksie była mowa.amsterdream pisze: ↑ndz gru 31, 2017 2:55 pmW tym tytule jest praktycznie wszystko, czego nienawidzę w mandze i anime. Infantylizm i przerysowanie do potęgi entej.
- amsterdream
- Wtajemniczony
- Posty: 816
- Rejestracja: pt sty 27, 2012 11:56 pm
- Status: Offline
Murcielago #1
Breserk też jest przerysowany, ale jak dobrze się go czyta. W Murcielago mamy za to latające samochody, nieśmiertelne postacie czy absurdalne super zmysły głównej bohaterki. Nie dałem rady tak mocno zawiesić niewiary. "Humor" też zupełnie do mnie nie trafił.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości