Tomodachi no Neechan ni Koishita Hanashi do Neechan no Tomodachi ga Uzai Hanashi

[Filip]

TheStoryofMySister_sAnnoyingFriend1-Manhwa.jpg

51xSHJKBryL.jpg

Tytuł: Tomodachi no Neechan ni Koishita Hanashi do Neechan no Tomodachi ga Uzai Hanashi
Autor: Azusa kina
Rodzaj: Manga , Shoujo(G) , Komedia , Romans , Życie szkolne , Okruchy życia
Wydawca:Irodori Inc.
Tomy: 2+ (seria jest wydawana)
Skany PL: brak
Anime:brak



Historia:Rio jest wszystkim, czego Haruto pragnie w dziewczynie: delikatnością, troskliwością i kobiecością. Jedynym problemem jest to, że jest starszą siostrą jego najlepszego kumpla Nao i on boi się, że różnica wieku oznacza, że ​​ledwo go zauważa. Jeśli Haruto chce, aby Rio postrzegała go jako kogoś więcej niż towarzysza zabaw jej młodszego brata, musi udowodnić, że jest w jej oczach mężczyzną, bez względu na wszystko.

Tymczasem Nao jest coraz bardziej sfrustrowana Seną, hałaśliwą przyjaciółką Rio, która jest zbyt wścibska dla własnego dobra. Ale tym, co irytuje go bardziej niż ciągłe dokuczanie, jest to, że ona po prostu nie widzi w nim więcej niż małego dziecka.

Przeczytałem i uważam,że bardzo przyjemny i fajny tytuł,idealnie dla osób lubiących romansidła.Postacie sa dobrze zrobione,kreska tez jest przyjemna,a sama manga jest bardzo popularna.Sam chętnie zakupiłbym wszystkie Tomy w polskim języku.

[Ame]

Brzmi dobrze. Szkoda, że jest to nowa seria. I nie wiadomo na ilu się skończy. Lepiej jak nie przedłużają romansów. Dałam na może.

[zosiag245]

Myślę że ja jako typowy czytelnik jestem zaciekawiona jak potoczy się los głównego bohatera. Niestety mam trudności z językiem angielskim, więc byłabym szalenie skłonna zakupić tą serię i wczytać się intrygującą historię

[Tequilka]

Brzmi ciekawie, ja bym brała.

[MonsterBebe]

Zwróciłam uwagę na wydawcę. On się specjalizuje w dojinach?
Czy ten komiks w takim razie też jest self-publishingiem?

[Filip]

Zwróciłam uwagę na wydawcę. On się specjalizuje w dojinach?
Czy ten komiks w takim razie też jest self-publishingiem?

Wydaje mi się że tak

[Ataex]

Pamiętam, że czytałem to jakiś czas temu i była to przyjemna lektura.
Chętnie dodałbym ten tytuł na półkę

[Mr.Chiquita]

Jeżeli faktycznie self-publishing, to nie chcę.

[Filip]

Jeżeli faktycznie self-publishing, to nie chcę.

Jeśli mogę spytać to co złego jest w self-publishing?

[Mr.Chiquita]

Podchodzę z mniejszym zaufaniem, do czegoś wydanego za własne pieniądze, niż za cudze. Dla mnie, ma to niższą wiarygodność. Bo wiadomo - autorowi bardziej zależy. Rodzaj bariery psychologicznej, czasami trudnej do przeskoczenia.

[Filip]

Podchodzę z mniejszym zaufaniem, do czegoś wydanego za własne pieniądze, niż za cudze. Dla mnie, ma to niższą wiarygodność. Bo wiadomo - autorowi bardziej zależy. Rodzaj bariery psychologicznej, czasami trudnej do przeskoczenia.

Zgadzam,jednak ja wolę dostać coś naprawdę świetnej jakości ,czekając załóżmy o 2 lata dłużej,niż coś takiego jak rent a girlfriend.Bo autor przez wydawnictwo nie może skończyć mangi i ciągnie to samo i to samo.