Tate no Yuusha no Nariagari/The Rising of the Shield Hero

[Grey]

Autorzy: Aneko Yusagi (light novel i scenariusz), Aiya Kyu (rysunki w mandze), Minami Seira (rysunki w LN)
Ilość tomów mangi: 1, trwająca
Ilość tomów LN: 7, trwająca
Gatunek: seinen, fantasy.
dodatkowe informacje: https://www.mangaupdates.com/series.html?id=107199
https://www.mangaupdates.com/series.html?id=113647
Opis: Dwóch studentów i dwóch licealistów zostaje przyzwanych do świata, przypominającego MMO, który mają ocalić przed kolejną falą ataku demonów.
Iwatani Naofumi zostaje oszukany, okradziony i fałszywie oskarżony przez jednego z, wydawałoby się, towarzyszy broni. Teraz w samotności i hańbie musi bić levele i przygotowywać się do walki z demonami... i ludźmi. W końcu zemsta ważna rzecz, prawda?

Bakaupdates podaje, że to harem. Cóż, póki co w mandze nie ma takiego motywu. A już na pewno nie ma ecchi. LN jest w stanie dość zaawansowanym, manga póki co jednak dopiero się zaczyna. Mimo tego, że mój stosunek do mangowych adaptacji LN jest jaki jest (zwykle negatywny) w tym przypadku muszę pochwalić spójne i wciągające prowadzenie akcji (widać, że zostało to dobrze przemyślane) oraz świetną kreskę. Wciągające jak diabli.

[Rabbit D]

Dałem może, kreska rzeczywiście dobra i brzmi nie najgorzej ale mam wątpliwości po obejrzeniu Zero no Tsukaima a to brzmi podobnie, aczkolwiek jeśli ktoś to wyda to bliżej się temu przyjrzę.

[Sayuki78]

Dałem może, kreska rzeczywiście dobra i brzmi nie najgorzej ale mam wątpliwości po obejrzeniu Zero no Tsukaima a to brzmi podobnie, aczkolwiek jeśli ktoś to wyda to bliżej się temu przyjrzę.

Mam dokładnie takie samo zdanie + skojarzenie z SAO jeszcze Też dałam może, bo pomimo opisu który średnio mnie zainteresował, strasznie podobają mi się okładki. Jeśli skończy się na rozsądnej ilości tomów, to zainwestuję. Może

[Grey]

Eto, to nie ma nic wspólnego z Zero no Tsukaima (nie jest to moe słodki ecchi haremik) ani z SAO (świat przedstawiony nie jest grą MMO, tylko ją przypomina w związku z lvl i takimi tam sprawami, jednakże jest on pełnoprawnym światem fantasy w którym po prostu w ten sposób działa fizyka, że tak to nazwę).
Cytując klasyka: "Zapraszam i polecam"

[Carnivall]

Lubię motyw MMO (choć mam wrażenie, że ciężko jest dobrze go wykorzystać), kreska rzeczywiście bardzo ładna, do tego na plus wiek bohaterów (tak, dobrze czytacie XD). Do haremów nic nie mam, a jak jeszcze nie pojawiło się ecchi, to nawet jeśli będzie, można mieć nadzieję, że zarówno to jak i grono dziewuszek nie będą zbyt nachalne. Mimo to jest dopiero jeden tom (którego nie przeczytałam), więc wszystko może się jeszcze zepsuć, mogę też uznać, że bohaterowie nudni, dlatego może

[Akedeia]

Jak na razie - bardzo ciekawa manga, chociaż czasem używa zgranych schematów, robi to dobrze. Para głównych bohaterów jest świetna, ecchi i haremu na razie w ogóle nie widać na horyzoncie. Jedyne co mi się nie dokońca podoba, to świat fantastyczny, który wygląda, jakby autorzy nie mogli się zdecydować, czy bawią się w mmo, czy inne fantasy i postanowili upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.
Nie znam nowelki, ale chyba wolałabym mangę, bo niektóre miny, jakie robi główny bohater, są bezcenne

[DarkNighty]

Kreska niesamowita - nie mogę się na nią napatrzeć <3 Już tylko dla niej warto kupić mangę. Chociaż przyznam, że fabuła również brzmi ciekawie, dlatego jestem na tak. Z pewnością kupiłabym ten tytuł

[arhus]

Oh boi, moja twarz gry odpalam temat i widzę tą okładkę (nie pamiętałam tytułu mangi więc nie skojarzyłam na początku). Welp, myślę że po samych opiniach moich znajomych kupiłabym to żeby zobaczyc ich rekacje xDD Jestem na tak :--DD

[Itachi Uchiha]

Bardzo fajna historia + ta kreska. Ponadto bardzo lubię motyw MMO, więc jestem na duże TAK

[Akiho]

Dziś przeczytałam dostępne rozdziały i muszę powiedzieć że naprawdę wciąga. Czytając nie miałam żadnych skojarzeń z SAO a kończąc ostatni rozdział aż nabrałam ochoty by zacząć czytać nowelkę. Wielkie TAK dla tej mangi ( jak i nowelki )

[MitcheliaVit]

Mogłoby być niezłe, ale nie jestem przekonana

[Ame]

Dobrze,że wstrzymałam się od głosu Seria nieźle mnie wciągnęła.Gdy zobaczyłam obraz to pierwsze o czym pomyślałam jest to,że to pewnie następny nie wyróżniający się shounen.Na początku też nie zapowiada się oryginalnie.Bohater wciągnięty poprzez książkę do alternatywnego świata(bardzo przypominającego grę) w którym staje się bohaterem,a potem szybko zostaje oskarżony o zgwałcenie księżniczki.
Spodobał mi się bohater,a właściwie jego zmiana.
Wolałabym LN.Manga dopiero ma 2 tomy.

[Grey]

Ame, czyli gdybyś zagłosowała na tak byłoby powyżej 50% na tak
Jenocie uszka i ogonki rządzą~~
Co do LN - też byłbym za, ale w wersji LN, która właśnie wychodzi w Japonii, a nie web novel ukazującej się na necie. Web novelki są jeszcze bardziej light niż light novel i to już moim zdaniem zbytnia przesada

[Bajnor]

Dałem "Może", ale potem z nudów przeczytałem ten tytuł i... Zdecydowanie bym kupił!

[Ame]

Ame, czyli gdybyś zagłosowała na tak byłoby powyżej 50% na tak

Zagłosowałam na tak.Było wtedy mniej głosów.Ktoś inny jeszcze zagłosował.Szanse na LN są jeszcze mniejsze.Dlatego dałam na tak.W dodatku nie wiadomo ile tomów będzie miała manga i nie wiadomo ile przeniesie opowieści z pierwowzoru.

[Grey]

http://www.animenewsnetwork.com/news/20 ... ies/.86488

Nawet nie słyszałem do tej pory o tym wydawcy chyba zajmują się ogólnie japońskimi książkami. Rzadziej mangami. Duża szansa, że się skuszę na amerykańskie wydanie, gdy dolar potanieje.

[Bajnor]

Ech... Chętnie widziałbym na swojej półce i LN i mangę, ale w języku polskim. W języku angielskim nie czyta mi się na tyle komfortowo, żeby za to płacić. A szkoda

[KortezProPlayer]

Zapowiada się interesująco, ładna kreska i motyw zdrady, brzmi dobrze jestem na tak. Zwłaszcza, że anime bardzo mi się podoba.

[rossa1512313]

Zakochałam się! Cudowne, kupiłabym nie zważając na ilość tomów (mówię o mandze, bo wiadomo jak z rynkiem light novel w Polsce) . Anime moim zdaniem bardzo pomaga tej mandze, stała się o wiele popularniejsza. Ja jestem na ogromne TAK!

[spajk40]

Fabułą na wysokim poziomie, motywy społeczne i intrygi. Nic dodać nic ująć jestem na TAK