Nie wiem, dlaczego, ale skojarzyło mi się z TYM. Jestem na nie, to zdecydowanie nie dla mnie, wolałabym innego typu "okruchy życia".maurycy pisze:Dobra, z całym szacunkiem, ale to mnie już przeraziło. Nie, nie, nie. A jeśli potem ma być jeszcze dziwniej... Wolę się chyba od tego tytułu trzymać z daleka.vishaad pisze:TEN obrazek zawładnął moim sercem, aż ustawiłem go sobie na facebooku, chociaż są lepsze ujęcia psiej dziewczynki.
Centaur no Nayami/A Centaur's Life
-
- Status: Offline
- ninna
- nołlife
- Posty: 2963
- Rejestracja: pt wrz 15, 2006 6:19 pm
- Lokalizacja: Kutno
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Zgadzam się z ninną, gdyby były tylko ogonek i uszka, to by wystarczyło.
A odnośnie tej dziwności, to z niej wynikają też problemy dziewczyn. No bo każda dziewczyna w jakimś stopniu przejmuje się swoją wagą, czy wyglądem, a co mają powiedzieć dziewczyny z tej mangi? Zwłaszcza główna bohaterka, która jest centaurem (więc istotą ciężką).
A odnośnie tej dziwności, to z niej wynikają też problemy dziewczyn. No bo każda dziewczyna w jakimś stopniu przejmuje się swoją wagą, czy wyglądem, a co mają powiedzieć dziewczyny z tej mangi? Zwłaszcza główna bohaterka, która jest centaurem (więc istotą ciężką).
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
- Mephisto
- Weteran
- Posty: 1296
- Rejestracja: czw sty 31, 2013 4:01 pm
- Kontakt:
- Status: Offline
Ja jedynie dodam, że połączenia w chimery ludzi i zwierząt (nie tylko zresztą) tak jak i inne dziwactwa bardzo lubię. Ale w poważniej i najlepiej strasznej/dramatycznej/brutalnej konwencji. Natomiast jakakolwiek cukierkowatość w takim wydaniu to dla mnie nieporozumienie.
Za słowami widzę wyłącznie wątpliwości.
https://twitter.com/meurtvolant
https://twitter.com/meurtvolant
- vishaad
- Weteran
- Posty: 1139
- Rejestracja: pn lut 24, 2014 4:11 pm
- Gender:
- Status: Offline
Aww, ja już chyba wyrosłem z mrohnych i strasznych mang, w których leją się hektolitry krwi. Chyba przez DW do nich wrócęMephisto pisze:Ja jedynie dodam, że połączenia w chimery ludzi i zwierząt (nie tylko zresztą) tak jak i inne dziwactwa bardzo lubię. Ale w poważniej i najlepiej strasznej/dramatycznej/brutalnej konwencji. Natomiast jakakolwiek cukierkowatość w takim wydaniu to dla mnie nieporozumienie.
Ale też każdy z tych cech ma jakieś swoje zalety. Na przykłąd główna bohaterka oprócz tego, że jest ciężka i wielka, to dzięki swoim 4 nogom potrafi bardzo szybko biegać i jest bardzo dobra w sportach.Lilka pisze:No bo każda dziewczyna w jakimś stopniu przejmuje się swoją wagą, czy wyglądem, a co mają powiedzieć dziewczyny z tej mangi? Zwłaszcza główna bohaterka, która jest centaurem (więc istotą ciężką).
- Angu
- nołlife
- Posty: 2698
- Rejestracja: pt sty 07, 2011 1:38 pm
- Lokalizacja: Wejherowo
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
-
- Status: Offline
W sprawie psiej dziewczynki... Zaznaczam, nie chcę nikogo obrazić, tylko podzielić się swoim spostrzeżeniem!
Mam wrażenie, że wasze reakcje idealnie oddają to co chciał osiągnąć autor, który w moich oczach na psiej dziewczynce pokazał temat dzieci kalekich/ułomnych umysłowo.
Takie dziecko własnie wygląda nieco inaczej (tu dziewczynka bardziej prymitywna, nie mówi), a rodzina często je odrzuca/brzydzi się albo nie wie do końca jak traktować i wychodzi to samo czym jest karmienie dziewczynki na podłodze: odrobina odczłowieczenia, równanie do ułomności niż próba nauczenia czegoś uproszczonego.
(czy taki był zamysł autora, nie wiem, ale taka jest moja interpretacja)
Ogólne odrzucenie jest moim zdaniem idealnie pokazuje jak łatwo przekładamy swoje normy nawet na tak absurdalną sytuację. Cała manga jedną wielką satyrą obecnych problemów społecznych, rozdziały mówiące o tym czy "gdyby człowiek ewoluował w istotę o czterech kończynach to czy wojny toczyłyby się o kolor skóry zamiast o skrzydła/kopyta/rogi?" są dla mnie bardzo inteligentne w swojej prostocie.
Sama z chęcią kupię, ale myślę, że sama manga lepiej sprawdziłaby się dla młodzieży, jako lekkie pranie mózgu w słodkiej oprawce. Coś co pod niewymagającą rozrywką przemyca trochę ciekawych tematów to przemyślenia.
Mam wrażenie, że wasze reakcje idealnie oddają to co chciał osiągnąć autor, który w moich oczach na psiej dziewczynce pokazał temat dzieci kalekich/ułomnych umysłowo.
Takie dziecko własnie wygląda nieco inaczej (tu dziewczynka bardziej prymitywna, nie mówi), a rodzina często je odrzuca/brzydzi się albo nie wie do końca jak traktować i wychodzi to samo czym jest karmienie dziewczynki na podłodze: odrobina odczłowieczenia, równanie do ułomności niż próba nauczenia czegoś uproszczonego.
(czy taki był zamysł autora, nie wiem, ale taka jest moja interpretacja)
Ogólne odrzucenie jest moim zdaniem idealnie pokazuje jak łatwo przekładamy swoje normy nawet na tak absurdalną sytuację. Cała manga jedną wielką satyrą obecnych problemów społecznych, rozdziały mówiące o tym czy "gdyby człowiek ewoluował w istotę o czterech kończynach to czy wojny toczyłyby się o kolor skóry zamiast o skrzydła/kopyta/rogi?" są dla mnie bardzo inteligentne w swojej prostocie.
Sama z chęcią kupię, ale myślę, że sama manga lepiej sprawdziłaby się dla młodzieży, jako lekkie pranie mózgu w słodkiej oprawce. Coś co pod niewymagającą rozrywką przemyca trochę ciekawych tematów to przemyślenia.
-
- Status: Offline
- vishaad
- Weteran
- Posty: 1139
- Rejestracja: pn lut 24, 2014 4:11 pm
- Gender:
- Status: Offline
Yes, yes yes! Anime będzie w lipcu! =D>
http://www.animenewsnetwork.com/news/20 ... ly/.113786
http://www.animenewsnetwork.com/news/20 ... ly/.113786
- pittegawll
- Wtajemniczony
- Posty: 944
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 12:49 am
- Lokalizacja: Kraków
- Status: Offline
-
- Adept
- Posty: 214
- Rejestracja: śr wrz 24, 2014 1:10 pm
- Status: Offline
Centaur no Nayami/A Centaur's Life
Warto przy czytaniu warto zwrócić uwagę na umieszczeniu akcji w faszystowskim państwie tolerancji, w którym hasło tolerancji jest propagowane wszelkimi kanałami a jakiekolwiek przejawy zachowań podpadające pod państwową definicje nietolerancji nawet przypadkowe kończą się zsyłką do obozów reedukacyjnych.
-
- Status: Offline
Centaur no Nayami/A Centaur's Life
Czytałam kiedyś, ale mnie znudziło, a to już osiągnięcie. Kalekie syreny bardzo mnie bolały, ale psią dziewczynkę odnajduję uroczą, to zawsze lepsze niż samobieżna głowa we Franken Fran.
- Katori
- Weteran
- Posty: 1286
- Rejestracja: pt kwie 08, 2011 10:21 am
- Lokalizacja: Austria
- Gender:
- Status: Offline
Centaur no Nayami/A Centaur's Life
Faszyzm i tolerancja na pewno idą w parze, ciekaweTen który myśli pisze: ↑wt sie 22, 2017 6:15 pmWarto przy czytaniu warto zwrócić uwagę na umieszczeniu akcji w faszystowskim państwie tolerancji, w którym hasło tolerancji jest propagowane wszelkimi kanałami a jakiekolwiek przejawy zachowań podpadające pod państwową definicje nietolerancji nawet przypadkowe kończą się zsyłką do obozów reedukacyjnych.
-
- Status: Offline
Centaur no Nayami/A Centaur's Life
Nie. Jakos obrzydzaja mnie anime ze zwierzecymi postaciami.. tzn jak cala seria tak wyglada:P
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości