Hunter x Hunter

[Rabbit D]

Radzę jednak dać szanse. IMO jedynym shounenem, który ma prawo startu do Huntera jest One Piece.

Ponieważ?

Bleach, Naruto, Fairy Tail to absolutna porażka, pod każdym względem.

A jednak mają całe rzesze fanów, w sprzedaży tomików w 2013 HxH było 3 miejsca za Naruto a FT było tuż pod HxH, więc chyba taką porażką nie są.

[Shakkaho]

Patrzy na starsze dzieciaczki. Starsze o 4 lata, czyli na 12 latków - głównych bohaterów. To nie jest nic hardcorowego, ot takie... "uciekawienie" mangi.

To prawie na pewno sprawdzę, skoro żaden z niego pedofil tylko hebefil.

[Van]

Nie zmienia też faktu, że to osobisty stosunek emocjonalny wpływa na to, co się zaznaczy w ankiecie

A ni tego, że HxH nie trzeba lubić, by stwierdzić, że jest dobry i zaznaczyć go w ankiecie.

[mika]

A ni tego, że HxH nie trzeba lubić, by stwierdzić, że jest dobry i zaznaczyć go w ankiecie.

Ale po co zaznaczać go w ankiecie (mniemam, iż masz na myśli opcję "tak"), skoro się może go nie lubić? Pytanie tyczy ewentualnego kupna. Kupujesz mangi których nie lubisz/nie przemawiają w żaden sposób do Ciebie? Czasami mam wrażenie, że wg niektórych pytanie z ankiety brzmi inaczej niż jest w rzeczywistości.

[Van]

mniemam, iż masz na myśli opcję "tak"

"Tak" dokładnie tę opcję mam na myśli.

Ale po co zaznaczać go w ankiecie (mniemam, iż masz na myśli opcję "tak"), skoro się może go nie lubić?

To, że nie lubię danej mangi, nie czyni ją złej, tak więc w pełni zasługuje by się znaleźć na rynku polskim. Nie odnoszę się do HxH, tylko do każdej mangi.

Kupujesz mangi których nie lubisz/nie przemawiają w żaden sposób do Ciebie?

Powtarzam, to, że czegoś nie lubię, to nie znaczy, że jest złe. Kupiłbym mangę, która jest dobrze zrobiona, mimo, że nie byłoby to co bym lubił.

[mika]

Ale może nie każdy by tak postąpił, więc nie ma co fałszować wyników Lepszą byłaby tu więc opcja "może"

[Van]

HxH lubię, tak więc "Tak" for me is perfect.

Ale może nie każdy by tak postąpił, więc nie ma co fałszować wyników

Gdybym jednak nie lubił HxH, to i tak to nie byłoby żadnym fałszowaniem, gdyż ten tytuł jest dobry i w pełni zasługuje na wydanie w Polsce i jej kupno.

[Rabbit D]

mniemam, iż masz na myśli opcję "tak"

"Tak" dokładnie tę opcję mam na myśli.

Ale po co zaznaczać go w ankiecie (mniemam, iż masz na myśli opcję "tak"), skoro się może go nie lubić?

To, że nie lubię danej mangi, nie czyni ją złej, tak więc w pełni zasługuje by się znaleźć na rynku polskim. Nie odnoszę się do HxH, tylko do każdej mangi.

Kupujesz mangi których nie lubisz/nie przemawiają w żaden sposób do Ciebie?

Powtarzam, to, że czegoś nie lubię, to nie znaczy, że jest złe. Kupiłbym mangę, która jest dobrze zrobiona, mimo, że nie byłoby to co bym lubił.

Zaznaczając "Nie" nie mówię ze manga nie zasługuje na to by znaleźć się na polskim rynku, to znaczy że jej nie chcę ponieważ zapycha ewentualne miejsce dla mangi, którą chciałbym na polskim rynku zobaczyć.

"Kupiłbym mangę, która jest dobrze zrobiona, mimo, że nie byłoby to co bym lubił."

Poważnie? Po co? Nie szkoda pieniędzy? Może jest w tym jakaś logika, której nie rozumiem ale jeśli np. mam uczulenie na orzechy to nie kupię orzechów dlatego że "nie są złe", bo to by była strata pieniędzy ;p

[Carnivall]

HxH lubię, tak więc "Tak" for me is perfect.

Ale może nie każdy by tak postąpił, więc nie ma co fałszować wyników

Gdybym jednak nie lubił HxH, to i tak to nie byłoby żadnym fałszowaniem, gdyż ten tytuł jest dobry i w pełni zasługuje na wydanie w Polsce i jej kupno.

zasługiwać =/= rzeczywistość. Jeśli wyniki ankiety mają w jakiś sposób odwzorowywać jak się dany tytuł sprzeda, logicznym jest zaznaczanie wedle tego, czy się kupi, czy nie. A mnie szkoda jest pieniędzy na kupowanie czegoś, co mi się nie podoba, tylko dlatego, że jest "dobre".

[Van]

To czy ktoś coś lubi, nie jest wyznacznikiem jakości towaru. Sorry, prościej się nie da.

[Carnivall]

Jakość towaru nie jest wyznacznikiem sprzedawalności. Prościej się nie da

[Sayuki78]

Sorry, ale wydawnictwa to nie fundacja charytatywna. Raczej nie będą wydawać czegoś, co może się nie sprzedać, choć nie wiem jak byłoby dobre. Zwłaszcza takiego tasiemca.

[Rabbit D]

Podsumowując ankieta ma przedstawić "kto kupi" dany tytuł a nie "kto uważa że tytuł zasługuje na wydanie". Prościej się nie da

[kagusia]

A jednak mają całe rzesze fanów, w sprzedaży tomików w 2013 HxH było 3 miejsca za Naruto a FT było tuż pod HxH, więc chyba taką porażką nie są.

Tylko z tego co się orientuję w 2013 nie wyszedł chyba żaden nowy rozdział HxH, więc tak wysoki wynik w rankingu w stosunku do innych shonenów robi wrażenie

Nie jestem jakąś wielką fanką shonenów, z tych najbardziej popularnych najbardziej cenię One Piece'a bo wciąż utrzymuje dobry poziom (czego nie można np. powiedzieć o Naruto, który obecnie osiąga dno dna, a autor sam już nie wie co rysuje). Zupełnie nie rozumiem zachwytów nad FT, bo seria jest zwyczajnie przeciętna i ze sporą dozą niepotrzebnego fanserwisu.
Jeżeli chodzi o HxH raczej bym się nie zainteresowała tym tytułem, gdybym z nudów nie zaczęła oglądać anime. Początkowo oglądało się po prostu przyjemnie, ale z arcu na arc z niedowierzaniem przekonywałam się, że ta seria jest naprawdę świetna i przemyślana. Zwłaszcza obecnie kończący się Chimera Ants arc powalił mnie na kolana.

Na plus tej serii (albo może i na minus dla niektórych) należy zaliczyć sposób prowadzenia historii. Zaczyna się dość typowo, ot wesoły chłopiec wyrusza na poszukiwania ojca, przystępując do egzaminu na łowcę. Pomimo, że cel chłopca jest jasno określony i małymi krokami stara się szukać ojca, to niepostrzeżenie na pierwszy plan wysuwają się zupełnie inne, mroczniejsze, brutalniejsze i przede wszystkim ciekawsze wątki. Jestem zaskoczona jak bardzo różni się klimat znany z pierwszych odcinków, w porównaniu z tym co pokazane było w ostatnich odcinkach.
Bohaterowie to kolejna zaleta tej serii. Uśmiechnięty, nieco naiwny główny bohater, wydaje się być typową dobrą postacią, która zawsze postępuje właściwie. Nic bardziej mylnego, autor świetnie ukazał jego charakter w późniejszych rozdziałach, pokazując jaki tak naprawdę jest człowiek, że nie ma osób idealnych. Już o innych bohaterach nie będę się wypowiadać, ale jest naprawdę sporo postaci o ciekawych i wybijających się charakterach, zwłaszcza tych nie do końca dobrych.
Moce postaci są sensownie wytłumaczone, nie dostają power upów z niczego, albo gadając o miłości i przyjaźni. Walki w większości nie są typowymi nawalankami, bohaterowie opracowują plany i taktyki. Główny bohater nie jest tym najsilniejszym, są sytuacje gdzie nie może pokonać przeciwników bo jest po prostu słabszy.
Może jestem dziwna, ale mnie kreska bardzo się podoba, moim zdaniem kadry, gdzie przedstawieni są bohaterowie targani różnymi silnymi emocjami są świetne. Walki również wyglądają bardzo dobrze, dynamicznie i z rozmachem.

Minusy tej serii to na pewno długość i częste przerwy autora w rysowaniu. Ktoś nawet pokusił się o zestawienie jak wyglądał stosunek wydawanych rozdziałów i przerw na przestrzeni lat:
http://img1.wikia.nocookie.net/__cb2013 ... _Chart.png[URL=http://]klik[/URL]
W 2013 nie wyszedł żaden rozdział, ale optymistyczny jest fakt, że ostatnio manga znowu została wznowiona i wyszły już 2 nowe rozdziały.

Podsumowując ten długi wywód napiszę, że seria jest naprawdę dobra (jak na shonen oczywiście), nie ma w niej irytujących zagrywek, które irytują mnie w innych tytułach, bohater nie jest kreowany na zbawcę świata, nie nawraca wrogów przyjaźnią i dobrocią, nie jest naiwny, czy po prostu głupi, a fabuła jest przemyślana. Wiem, że są nikłe szanse na wydanie tego tytułu, co jest naprawdę smutne patrząc jakie inne serie u nas wychodzą, albo będą wychodzić.

[Rabbit D]

Nie mówię o wyższości jednego tytuły na innym, a przytaczając dane z ilości sprzedanych tomików miałem na celu pokazanie, że może jednak nie jest to takie "dno dna" skoro ludzie to czytają i kupują. Nie jestem wielkim znawcą tematu ale nie widzę żadnych argumentów czemu coś jest dnem jakby to była prawda absolutna, której nie trzeba niczym popierać.
Poza tym "racja jak dupa, każdy ma własną" więc zakładam że i one piece i HxH mają przeciwników i fanów tak samo jak Naruto, Bleach itd itp etc, więc bez sensu jest gadanie "nie lubię tego ale klikam tak bo jest dobre"

[Mixik]

A tu niespodzianka, OP nie każdy lubi i chwali pod niebiosa.

To jaki ktoś ma stosunek emocjonalny do danej rzeczy, nie czyni z niej dobrą, bądź złą.

Nie zmienia też faktu, że to osobisty stosunek emocjonalny wpływa na to, co się zaznaczy w ankiecie

Ano właśnie, więc nie każdy patrzy na HxH waszą miarą, a wzmianka o OP niekoniecznie musi zachęcić.

[Akedeia]

Samej mangi nie czytałam, ale słyszałam często, jak ToG był do niej porównywany, więc chętnie bym się zapoznała.

[Atobe-san]

Samej mangi nie czytałam, ale słyszałam często, jak ToG był do niej porównywany, więc chętnie bym się zapoznała.

Jaki ToG, bo nie orientuję się ocb?

[Akedeia]

Jaki ToG, bo nie orientuję się ocb?

"Tower of God" rysowane przez SIU na Naverze . Spotkałam się z opiniami, że ToG zżyna z Huntera, jak i że jest tylko trochę podobny, więc w sumie sama chciałabym się o tym przekonać.

[Atobe-san]

"Tower of God" rysowane przez SIU na Naverze . Spotkałam się z opiniami, że ToG zżyna z Huntera, jak i że jest tylko trochę podobny, więc w sumie sama chciałabym się o tym przekonać.

Z tego co słyszałem ponoć autor inspirował się w kilkakrotnie hunterze, ale zapewniał że fabuła czy też wątki pójdą swoją drogą [ czy to prawda, czy fałsz to niestety nie wiem ]