Litchi Hikari Club

[Kira382]

Tytuł: Litchi Hikari Club
Autor: Usamaru Furuya
Liczba tomów: 1 *zakończona*
Gatunki: Dramat, Horror, Psychologiczne, Shounen Ai

Historia kręci się wokół dziewięciu członków klubu z gimnazjum dla chłopców. Ich celem jest stworzenie sztucznej inteligencji w celu porwania pięknej dziewczyny. Jako klub korzystają z coraz bardziej niemoralnych metod, aby osiągnąć swój cel. W tym samym czasie Tamiya, który jest niezadowolony z prowadzenia klubu przez ich szefa, Zera'e, próbuje odzyskać dawną pozycję lidera.

Osobiście kocham tę mangę Wiele osób może odstraszać kreska, ale dla mnie jest extra i podkreśla ów gatunek Bohaterowie się różnią pod względem charakteru, co też jest super Chyba bym umarła ze szczęścia, gdyby ta manga została wydana w Polsce <333

[Flota]

Jeden tom, więc mogłabym spróbować.

[Veeke~]

Jestem otwarta na każdego on-shota . Poza tym lubie coś z psychologicznego czasem sobie przeczytać :3

[ZenekPsychopata]

O ile będzie z wanekową cenzurą to tak. :-k

[DarkNighty]

Jestem na nie. To chyba za dużo nawet dla mnie. Fabuła bardzo dziwna, kreska również... Myślę, że czytanie tej mangi nie sprawiłoby mi przyjemności, dlatego bym jej nie kupiła.

[Atobe-san]

Dałem Może, jak nie będę miał jakiś innych priorytetów to czemu nie

[Sayuki78]

Ciekawe ile z tych 28 osób zapoznało się z mangą A serio, dobra rzecz. Coś w stylu Władcy Much.
Rozumiem, że sporo osób dało nie bo "pedauy" ale ten element fabuły nie jest aż tak eksponowany, a historia naprawdę warta bliższego zapoznania (w końcu ile jest tu narzekania, że mało "ambitnych tytułów" wychodzi?).

[Atobe-san]

Rozumiem, że sporo osób dało nie bo "pedauy"

Chyba bardziej to,że widok okładki nie podpasywał ich wymaganiom. Może większość chciała by jakąś bardziej cukierkowa okładkę

Przy anime, strasznie się wynudziłem bo za bardzo rozwlekali akcję, a z kolei przy mandze do końca wiedziałem jak się zakończy [co imo jest na plus]. Przy tej mandze nawet tag łaoji mi nie jest straszny

[maurycy]

Dałam może, bo zaintrygował mnie opis i okładka - ma trochę Itowaty styl, czy tylko ja odniosłam takie wrażenie? W wolnej chwili przeczytam rozdział czy dwa, może wtedy moja odpowiedź będzie bardziej konkretna.

[Sayuki78]

Rozumiem, że sporo osób dało nie bo "pedauy"

Chyba bardziej to,że widok okładki nie podpasywał ich wymaganiom. Może większość chciała by jakąś bardziej cukierkowa okładkę

Na tym forum lubiących cukierkową gejozę yaoistek za dużo nie ma, więc raczej nie o okładkę tu chodzi

[Faust]

To dobra manga, z charakterkiem, ale jest ciężka, trzeba się do niej mocno przestawić na czytanie symbolami (bo bez tego fabuła jest durna) i ogólnie rzecz biorąc u nas się nie sprzeda.

Zresztą, nawet broniąc trzeba przyznać, że lepiej się zabrać za "Władcę Much", niż za nią.
Gejaszki w dobrych mangach są spoko. Tylko te dwie rzeczy rzadko się ze sobą łączą.

[zandam]

Rozumiem, że sporo osób dało nie bo "pedauy" ale ten element fabuły nie jest aż tak eksponowany, a historia naprawdę warta bliższego zapoznania (w końcu ile jest tu narzekania, że mało "ambitnych tytułów" wychodzi?).

Dałam "nie", bo mnie od tego tytułu odrzuciło już w pierwszym rozdziale i tagi nie miały tutaj żadnego znaczenia, bo ich nie sprawdzałam przed zapoznaniem się.

Nie polecałabym też tej mangi osobom, którym się podobał "Władca much", bo mi np. Władca bardzo się podobał, ale tej mangi już więcej nie ruszę.

[Sayuki78]

Dlatego napisałam sporo a nie wszystkie

[Aki]

Dałem może. Ale nie jestem do końca przekonany w 100%. Choć to Horror.

[Elly]

Jest mi strasznie szkoda, że tyle osób jest na nie. Owszem manga jest ciężka i wymaga od nas dużego skupienia, ale moim zdaniem bardzo warta przeczytania. Jest to właśnie jeden z przykładów tych "ambitnych" tytułów, którym wielu osobom najwidoczniej brak, ale dla zasady zagłosują na "nie" nawet jeśli takowy tytuł się pojawi.

[romanova]

Ja akurat dałam na nie, bo mam już po angielsku. Wg mnie ani to horror, ani dzieło specjalnie ambitne, ale świetnie się sprawdza jako czarna komedia ze względu na maksymalnie przerysowaną przemoc i absurdalną fabułę. Ale ja w ogóle lubię porąbańca Furuyę i inne tytuły od niego bym chętnie kupiła.

[Mixik]

Brzmi... dziwnie. Ale jako że zdarza się, że owa "dziwność" okazuje się być interesująca, daję "może".

[Gabutek]

Lubię pokręcone i dziwne mangi.Jestem za wydaniem,szczególnie,że to TYLKO 1 tom.

[Gwathgor]

Raczej tak. Specjalnie mnie nie zachwyciło, ale to tylko jeden tom i pamiętam, że podobał mi się klimat, więc nie miałabym nic przeciwko powtórce.

[Kuroneko]

Manga ma dosyć ciężki klimat i jest dość brutalna, ale jest na tyle interesująca, że mimo to bym kupiła.