Akagami no Shirayukihime

[SallyCzarownica]

A jak myślicie, długo będzie jeszcze trwała manga? A może zmierza ku końcowi?

[DarkNighty]

Kocurzyco, postaram się odpowiedzieć Ogólnie sama często mówię, że te dwie mangi są do siebie podobne. I w sumie nie wiem do końca dlaczego. Ale może do tego dojdę przy okazji.
Ogólnie Shirayuki to przede wszystkim romans i obyczajówka osadzona w wymyślonym królestwie. Na dobrą sprawę magii to tam też nie ma. Jest znacznie więcej romansu niż w Yonie, ponieważ bohaterowie są bardziej otwarci z uczuciami niż Yona czy Hak xD Choć akurat Shirayuki i Zen mierzą się z różnicą statusów społecznych. Shirayuki skupia się na postaciach i relacjach między nimi. Jest dużo zwykłych sytuacji, z codziennego życia. Sporo humoru, który akurat mi bardzo przypadł do gustu. Jest trochę akcji, ale nie jest to dominujący element. Nie wiem, jak to jest, że w Shirayuki nie ma jakiś spektakularnych zwrotów akcji, a jednak mangę przeczytałam trzy razy i nadal mnie nie nudzi. Może dlatego, że to bardzo ciepła i przyjazna seria, bez dramatu wsadzonego na siłę, bez niepotrzebnych nieporozumień i kłótni.
Znam osoby (w tym siebie xD), które uwielbiają obie mangi, ale znam też takie, dla których Shirayuki jest nudna. To zdecydowanie manga z tych "lżejszych", ciepła i urocza. Przyznam, że sama nawet nie rozumiem jak to jest, że w mandze nie dzieje się nic nadzwyczajnego, a mnie i tak nigdy nie nudziła. Właściwie wręcz przeciwnie. Z pewnością nie jest to manga, dla osób, które nudzą się bez walk na dwadzieścia rozdziałów czy intryg na pięć tomów
Nawet nie wiem, z jaką serią mogłabym porównać Shirayuki, ponieważ nie znam drugiej takiej. Może trochę Saiunkoku Monogatari ponieważ jest równie klimatyczne i spokojne. Choć tam nacisk też jest położonych trochę na inne elementy. Może zestawiam Shirayuki z Yoną, ponieważ obie mangi poznałam mniej więcej w tym samym czasie i obie wywołały u mnie takie ciepełko w sercu. Nie wiem, jak to nazwać xD Wiem, że te mangi nie są wcale aż tak podobne, ale dla mnie i tak są z niewiadomego, tajemniczego powodu
Manga czy anime? Oczywiście, że manga xD Chociaż ja akurat Shirayuki poznałam dzięki pierwszemu sezonowi anime. Tak mi się spodobał, że od razu przeczytałam całą mangę. Ogólnie anime jest bardzo dobre, ale wolę mangę. Zazwyczaj oryginał jest lepszy. Dodatkowo w późniejszych odcinkach anime twórcy trochę zaburzyli chronologię rozdziałów. Choć akurat w przypadku Shirayuki można tego w ogóle nie zauważyć. Na przykład w drugiej serii zabrakło miejsca na trochę dłuższy arc, więc go pominęli i dali w anime kilka krótszych sytuacji, które w mandze były później
Szczerze mówiąc, nie wiem, czy zachęciłam, a bardzo bym chciała xD Zachwalanie serii obyczajowych jest trudne, dużo łatwiej komplementować Yonę, ponieważ tam się więcej dzieje Shirayuki ujęła mnie prostotą i lekko bajkowym klimatem. I cóż, po prostu świetnie się bawię, czytając każdy kolejny rozdział, ponieważ uwielbiam bohaterów.

A jak myślicie, długo będzie jeszcze trwała manga? A może zmierza ku końcowi?

Trudno powiedzieć. Mam swoją teorię i wydaję mi się, że manga jest bliżej końca niż początku. Drobny spoiler:

► Pokaż Spoiler

Wydaję mi się, że manga zakończy się, kiedy związek Shirayuki i Zena zostanie w pełni zaakceptowany. Początkowo Izana był zupełnie przeciw, jednak w jednej z rozmów powiedział, że wysłał Shirayuki do Lyrias, by zdobyła doświadczenie i pozycję, by mogła stać koło Zena. Izana sam powiedział, że chciałby być po ich stronie.

Dodatkowo Shirayuki powoli odrastają włosy (tak jak Yonie xD). Może jeśli wrócą do pierwotnej długości, to skończy się manga
Co będzie, jak się skończy i Yona, i Shirayuki...

[Nanami]

Na pewno jest bliżej końca, niż początkowi, ale zdecydowanie nie tak blisko końca też na dobrą sprawę mogłaby się ona być wydawana dowolnie długi czas, bo nie ma żadnego konkretnego "end game". Zawsze nawet po punkcie "i żyli długo i szczęśliwie" można ciągnąć, co było dalej... ale do ślubu zdecydowanie blisko nie jest.