Seikon no Qwaser

[OgóreKiszony]

@ Grey http://forum.waneko.pl/viewtopic.php?t=1781 ten tytuł nie jest tak świetny by mu poświęcać 2 tematy xD

Dubel przy wysyłaniu posta.

[Madoka]

@ Grey http://forum.waneko.pl/viewtopic.php?t=1781 ten tytuł nie jest tak świetny by mu poświęcać 2 tematy xD

Drugi temat już poszedł do kasacji.

[Ayaram]

Te japonce to maja jednak nasrane w baniach...

NIE.

[zandam]

Aż do dzisiaj sądziłam, że nic mnie już nie zaskoczy, a tu proszę...
W tym przypadku jestem neutralna. Z tytułem nie miałam kontaktu, ale z ciekawości pewnie kupiłabym pierwszy tom (I na tym pewnie by się skończyło. Sądząc po wcześniejszych opiniach...).

[Flota]

*Łapie się za głowę.* Nie! Nie! Nie! Ten tytuł ma wszystko, co wywołuje we mnie odruchy wymiotne. Cycki są dobre, kiedy są podawane w dobrym towarzystwie. A na pewno nie jest nim to co serwuje ta manga.

[kamiookami]

Boże... chroń od tej mangi!

[Sledziu_w]

Nie... po prostu nie.

[Namida-chan]

O rany.. W życiu jeża O_o Nigdy bym tego nie kupiła. Sledziu, możesz o tym jakąś piosenkę napisać xD Ostatnio Ci wyszło genialnie

[amsterdream]

A ja jestem na tak =P~

[OgóreKiszony]

Zmieniam swoje chęci co do tej mangi. Fabularnie nie zachwyca, momentami nie wiadomo o co chodzi, a i same sceny ecchi są tylko ok. Chyba, że ktoś ma bzika na punkcie ssania cyca, to będzie w siódmym niebie Bez problemu można znaleźć ciekawsze pozycje.

A, jeszcze chyba nie ma co się sugerować samą wersję anime - manga nie jest aż tak boobczasta. To co było w serialu to nadawałoby się momentami na jakiegoś hentajca Że nie wspomnę o fillerach które były tak durne, że mózg siada...

[Shinri]

Nie.

[Abcd]

NIE.

[Demotari]

Dziękuję postoję...
Chociaż może...
Nie no co ja gadam naprawdę wspaniała komedia i nic innego xD
Co nie zmienia faktu że obejrzałam całą pierwszą serię i zaczęłam drugą, ale wymiękłam...
Kto w ogóle wpada na takie idiotyczne pomysły jak to...?

[Lilka]

Ha, ha, ha... Wydanie tej mangi to pomyłka. Jeśli wydawnictwo chce popełnić samobójstwo, to pewnie się nadaje xD

[Shakkaho]

Eee... nie. Ecchi swoją drogą, ale zmasakrowany kościół i brak jakiejkolwiek fabuły nie są dla mnie... do tego anime jest wręcz ohydne i wiele osób odrzuci od choćby sprawdzenia mangi.
Sama widziałam tylko anime i nie mam ochoty sięgać po mangę. Zwłaszcza, że jest możliwość, że czeka mnie 100 stron patrzenia jak nastolatek ssie cyca i 10 stron walki.
Już nawet moja osobista awersja do głównego bohatera nie ma wpływu na to, że bym kijem nie tknęła.

Poza tym: seria ma dzisiaj 16 tomów, wciąż wychodzi, a wielu jej okładek NIKT by w Polsce nie wydał bez okładki z szarego papieru.

Rozumiem chęć pooglądania nagich cycków, ale ten tytuł to jedna wieka porażka.

EDIT: tak na marginesie, pamięta ktoś, że w mandze to świecą gołymi piersiami i nie tylko nie zawsze po 15 roku życia, więc bez cenzury by się nie obyło? O ile Waneko nie skończyłoby w sądzie?
Dla wiarygodności przejrzałam pierwsze rozdziały - tam jedenastolatka świeci gołym kroczem...
Fujka.

[Onee-sama]

Pomysł po prostu obrzydliwy i nie chcę mieć z nim nic wspólnego. Stanowczo NIE.

[Aki]

To jest naprawdę zła manga

[Mansii94]

Stanowcze nie.

[Golibroda7]

Cycki. Szczególna cecha tej mangi. Zdecydowanie nie.

[Clair]

Zastanawiałam się, czy znajdę wątek poświęcony SnQ i no proszę, jest. Dawno, dawno temu obejrzałam anime i nawet przeczytałam kilka rozdziałów i tak jakos mi się teraz przypomniało. Wiem, że bym to kupiła. Nawet jeśli są cycki i zakrawa mi to na soft hentai, ale kurde mam jakiś sentyment do tego tytułu, no i nie można cały czas czytać szkolnych komedii romantycznych, a SnQ jest tak zakręcone, że bym to wzięła natychmiast, nawet się nad tym zastanawiając, a później ze zgrozy wrzeszczałabym w niebogłosy. Jeśli ktoś to wyda, kupiłabym, ale błagam nie wydawajcie tego...