Lovely Complex!

[Tokusa]

Zmartwychwstaję temat (właśnie się produkowałam z własnym dotyczącym tego właśnie tomiku a tu zonk. Najpierw się szuka, a nie).

Seria może i "starsza", ale z ładną kreską i przede wszystkim jest skończona.
Ostatnio niestety coraz więcej mang o mordach, trupach tudzież yaoicach (z tego niektóre z tych ostatnich nawet lubię), a taki przyjemny tytuł aż się prosi by go wydać.
Ale tego no... może to tylko ja.
Lovely complex to jedno z tych zabawniejszych shoujo, którego motywy wręcz rozbrajają. Nie jest to klasyczna opowiastka o słodkim dziewczęciu i męskim urodzicielu kobiecych serc. Dzięki Niebiosom!

Chętnie kupiłabym calutkie 17 tomików, nawet jeśli sam gatunek shoujo nie należy do moich ulubionych. Ta manga jest po prostu kochana.

[Itachi Uchiha]

Oglądałem nie tak dawno anime i przypadło mi do gustu. Z miłą chęcią zapoznam się z mangą. Więc jestem na tak

[Kocurzyca]

Przeczytałam całą mangę chyba jakoś na początku tego roku ale powiedzmy sobie szczerze - niewiele z niej pamiętam, po za tym, że chłopak był niższy od Koizumi(tak ona się chyba nazywała?) i miał na imię Otani xD ale nawet mi się podobało, więc może bym kupiła by sobie odświeżyć pamięć, chociaż moim zdaniem takie przyjemne to było ale dość średnie.

[Carnivall]

A ja też niewiele pamiętam, ale bawiłam się świetnie. Polubiłam bohaterów i byłam w stanie przeżywać wszystko razem z nimi a to jest to, czego oczekuję od szkolnych romansów, więc z mojej strony duże tak.

[nekomimi]

Obejrzałam to anime dwa razy i pewnie jeszcze kiedyś do niego wrócę:) Wielokrotnie się uśmiałam, postacie były znakomite i ogólnie fabuła całkiem spoko, po prostu milutkie anime:) Muszę zabrać się także za mangę:)

[Tokusa]

Anime jest bardzo kochane a manga bije je mimo wszystko na głowę Przede wszystkim większą ilością ciekawych wątków, ot co, chociaż szczerze powiedziawszy anime tak zgrabnie ucięło i pomieszało niektóre wątki, że nie widać żadnych zgrzytów.

[Akiho]

To jedyne anime które oglądałam z 4 razy i za każdym razem przeżywam emocje bohaterów tak samo. Gdyby wyszedł u nas ten tytuł byłabym wniebowzięta! Risa i Otani nie są sztampowymi przedstawicielami gatunku shoujo, za co chyba tak bardzo kocham ten tytuł. Zgodzie się również Tokusą, miło było odkrywać w mandze wątki których nie pokazano w anime

[mika]

Jestem za. Widzę, że głosowałam, ale nie wypowiadałam się chyba. Przy anime ubawiłam się setnie i chętnie zapoznałabym się z mangą.

[Nanaly]

Uwielbiam anime. Oglądałam je kilka razy jakiś czas temu. Chętnie kupiłabym mangę, bo nie miałam okazji jej czytać.

Anime jest bardzo kochane a manga bije je mimo wszystko na głowę

To dobra wiadomość, przynajmniej gdyby manga została wydana nie byłoby odgrzanego kotleta.

[Tokusa]

W sumie jestem ciekawa stanowiska ekipy Waneko co do tego tytułu, bo jakby nie było został już zaproponowany w 2010.
A no, póki co żyję nadzieją, że może kiedyś wyda ten tytuł. Ale im więcej latek tym gorzej ;-;

[Reviolli]

Ja spokojnie był kupił. Co to jest 17 tomów.
Jedno z moich ulubionych anime. Stawianie na humor u mnie popłaca. Lubię kiedy główna para jest oparta na jakiejś sprzeczności. Risa zajmuje zaszczytne 3 miejsce moich ulubionych postaci kobiecych, po Nodame i Nami (ta sama seiyū).

Mi nie przeszkadza że manga jest starsza. Przecież Specjal A przeszło.
W razie czego można spróbować wcześniej wydać inną mangę tej autorki "Nanaco Robin" która ma tylko 3 tomy, a nie jest dużo słabsza.

[zamek1989]

jestem jak najbardziej na TAK kolejna manga należąca do moich faworytów gdyby została wydana napewno aznlazła by sie na mojej półeczce

[Tokusa]

Pozwalam sobie zmartwychwstać temat :T

[Havoc]

Właśnie, właśnie!
Na mojej półce z shoujo są już Dengeki Daisy, Beast Master i Ścieżki młodości, do szczęścia brakuje tylko Lovely Complex, Strobe Edge, Cat street i Hirunaka no ryuusei. :3

[sumomo08]

Na mojej półce z shoujo są już Dengeki Daisy, Beast Master i Ścieżki młodości, do szczęścia brakuje tylko Lovely Complex, Strobe Edge, Cat street i Hirunaka no ryuusei. :3

Ma mojej półce też stoi DD, BM i Ścieżki, do tego VK, Rock na szóstkę i Orange(2 tomiki, niebawem już 3).

Ale czy kiedyś LC zostanie wydane . Młodą mangą już nie jest i inne nowsze mogą ją dyskwalifikować, a też chętnie bym kupiła, bo to taka dobra manga. Dengeki ma 16 tomików, VK aż 19, więc w tym zakresie mieści się.

[MitcheliaVit]

Anime oglądałam i było ciekawe, ale kreska i ilość tomów mangi mnie nie zachęcają

[Clair]

Tak tak tak!! Świetna shojka, nie ma w niej zbędnego dramatyzowania, bardzo dobra komedia. Nawet jeśli pokrywa ją już warstwa kurzu, z przyjemnością zobaczyłabym ją na swojej półce ^^ Po przeczytaniu LC czułam straszny niedosyt i rzuciłam sie na wszystkie dodatki jakie znalazłam xD

[Tokusa]

Kreska nie jest taka zła, wciąż trzyma poziom i całkiem dobrze znosi próbę czasu
Ale co prawda to prawda- robi się coraz starsza [dlatego świetnie byłoby ją wydać, póki jeszcze nie sypie się w rękach ze starości, a serio jest warta wydania].

[sumomo08]

Czasem się zastanawiam, czy nie lepiej sobie odpuścić ten tytuł, z racji, że przez tyle lat nikt się nie pokusił na jego wydanie. Latka lecą na niekorzyść i prędzej zostaną wydane nowsze tytuły niż ten .

[DarkNighty]

Jasne, że lata wpływają na niekorzyść serii. Co nie zmienia faktu, że tak komediowego romansu można ze świecą szukać. Lovely Complex jest jedną z najzabawniejszych shoujo mang, które czytałam, i będę się upierać przy wydaniu tej mangi u nas