Kaze to Ki no Uta

[buzzybuzz]

Odwagę... a może szaleństwo? Zatem pytanie powinno brzmieć czy znajdzie się szaleniec

Keiko Takemiya "Kaze to Ki no Uta"
17 tomów wydanych w Japonii w latach 1976-1984. Niedoceniona klasyka o nieco archaicznej lecz jednocześnie pięknej, delikatnej kresce. Trudna, głęboko poruszająca historia, opowiedziana z wielkim wyczuciem i prawdziwym polotem. Bez zbędnego dramatyzowania i bez popadania w banał.

Manga nigdy w pełni nie przetłumaczona na język angielski. Nigdy nie wydana na zachodzie. Po prostu tragedia. Nie potrafię tego zrozumieć. Tyle bezwartościowych śmieci doczekało się światowych wydań, a na taką perełkę wciąż szkoda papieru T__T

Eh, może jednak (z wielu powodów) nazbyt to trudna i nazbyt kontrowersyjna propozycja...

[Kottie]

Ja osobićie przeczytałam tego kawałek, ale z klasyków dużo lepsze czytałam niż to chociażby jakiś tytuł Hagio Moto

Lubię angst...ale to już za dużo :> to już Bronze Zetsuai ma tego mniej

[baka-oni-ri]

nie znajdzie się szaleniec po pierwsze prawie nikt tego nie zna. po drugie, trochę ciężkawe, a takie mangi nie mają u nas popularności, a po trzecie 17 tomów jak na drame-traume to sporo xD wspomniany bronze/zetsuai niszczy gdzieś w okolicach 6go tomu (nie dałam rady dalej XD a do końca sporo XD).
a po piąte przez dziesiąte gej porno??? w naszym chrześcijańskim kraju???? FUUUJ! dobra, taki żarcik XD to nie tematyka w tym wypadku dyskwalifikuje tytuł bo w końcu mieliśmy wild rocka ^^"

[Kottie]

+podchodziło by chyba pod pedofilię trochę

ja Bronze zniszczę do końca xD

[Diuna]

Przeczytałam 1 rozdział i na razie zamierzam kontynuować dalszą lekturę, choć to chyba naprawdę jest "drama-trauma" . Szczerze mówiąc, mi to bardziej podchodzi pod yaoi niż shōnen-ai . Ale co tam, przynajmniej podszkolę sobie angielski.
Mam nadzieję, że tytuł Moto Hagio wydawany przez JPF sprzeda się dość dobrze, dzięki czemu, może w przyszłości zobaczymy więcej starszych mang w papierowej wersji.

[Yuriko]

Ja bym chętnie to przeczytała

[Me-ouch]

Naprawdę świetna i interesująca manga. Niestety, słabo widzę jej szanse na polskie wydanie, ale może kiedyś...

[Nanaly]

Jestem na TAK.

[D.Lilith]

Poważnie rozważyłabym kupno.

[GrisznakIW]

To chyba jedyne yaoi, jakie byłbym skłonny kupić, ale nikt na tym kontynencie tego raczej nie wyda.

[romanova]

Ani wiek, ani kreska, ani tematyka mangi mnie nie zniechęca (wręcz przeciwnie...), ale długość już raczej tak.

[Sayuki78]

Nie interesuje mnie tentytuł. Na nie

[Ineluki]

Również nie.

[Marei]

Szanse na wydanie są nikłe, ale ode mnie absolutne tak.

[Katori]

Nie. Ani kreska, ani fabuła mnie nie przekonują.

[Hador]

Ja jestem absolutnie za. Na pewno wszystkie tomiki tego tytułu znalazłyby się u mnie na półce.

[Ame]

Dałam na "może".Dzięki "Klanu Poe" przekonałam się do starszych serii.

[Kyokoro]

Jestem na nie, bo przez okropny kreski i no jest trochę stary. Więc nie dla mnie.

[miaka88]

Gdyby kiedyś wydali to bym kupiła. Ten stary styl i historia ma w sobie urok.

[pridek]

Ta manga to coś niesamowitego, przynajmniej dla mnie. I uważam tak z powodu liczby "what the fuck" które wypowiedziałam czytając zaledwie parę rozdziałów. Brałabym Szkoda, że u nas nie wyjdzie~