Katekyo Hitman Reborn
-
- Status: Offline
Katekyo Hitman Reborn
Mam nadzieję, że ktokolwiek słyszał o tej mandze albo anime. Jeśli nie, tutaj kawałek recenzji z tej strony:
"Poznajcie Tsunayoshiego „Tsunę” Sawadę, którego drugim imieniem jest „życiowy nieudacznik”. Absolutnie nic mu nie wychodzi. W sportach spisuje się żałośnie, z nauką wcale nie jest lepiej. Do szkoły chodzi właściwie tylko po to, by móc zobaczyć swoją Wielką Miłość – Kyoko Sasagawę, do której nie ma nawet odwagi się odezwać. Sytuacja Tsuny zmienia się jednak diametralnie, gdy w domu Sawadów pojawia się Reborn – zabójca pracujący dla dziewiątego szefa Vongoli, jednej z najpotężniejszych rodzin mafijnych świata. Jego zadaniem jest przygotowanie chłopaka do objęcia stanowiska dziesiątej głowy rodziny. Historia brzmi cokolwiek niewiarygodnie, tym bardziej, że rzekomy zabójca to ledwo odrastające od ziemi dziecko z dużym smoczkiem w roli naszyjnika, toteż Reborn zostaje z miejsca wyśmiany. Ale bobas ma skuteczne i całkiem bolesne metody przekonywania ludzi do swoich racji i po chwili nasz bohater nie jest już taki skory do śmiechu."
Mam nadzieję, że zainteresowaliście się ^^ Mnie manga i anime bardzo się podobają. Dużo humoru, pomysłowe i ogólnie świetne xD Gdyby wydano mangę w Polsce pewnie kupiłabym wszystkie tomy
Chmm, jakieś obrazki jeszcze może dodam.
Więc znajdują siętutaj oraz tutaj
Piszcie, co sądzicie =)
Emm... może by ktoś się wypowiedział wkońcu? :[
"Poznajcie Tsunayoshiego „Tsunę” Sawadę, którego drugim imieniem jest „życiowy nieudacznik”. Absolutnie nic mu nie wychodzi. W sportach spisuje się żałośnie, z nauką wcale nie jest lepiej. Do szkoły chodzi właściwie tylko po to, by móc zobaczyć swoją Wielką Miłość – Kyoko Sasagawę, do której nie ma nawet odwagi się odezwać. Sytuacja Tsuny zmienia się jednak diametralnie, gdy w domu Sawadów pojawia się Reborn – zabójca pracujący dla dziewiątego szefa Vongoli, jednej z najpotężniejszych rodzin mafijnych świata. Jego zadaniem jest przygotowanie chłopaka do objęcia stanowiska dziesiątej głowy rodziny. Historia brzmi cokolwiek niewiarygodnie, tym bardziej, że rzekomy zabójca to ledwo odrastające od ziemi dziecko z dużym smoczkiem w roli naszyjnika, toteż Reborn zostaje z miejsca wyśmiany. Ale bobas ma skuteczne i całkiem bolesne metody przekonywania ludzi do swoich racji i po chwili nasz bohater nie jest już taki skory do śmiechu."
Mam nadzieję, że zainteresowaliście się ^^ Mnie manga i anime bardzo się podobają. Dużo humoru, pomysłowe i ogólnie świetne xD Gdyby wydano mangę w Polsce pewnie kupiłabym wszystkie tomy
Chmm, jakieś obrazki jeszcze może dodam.
Więc znajdują siętutaj oraz tutaj
Piszcie, co sądzicie =)
Emm... może by ktoś się wypowiedział wkońcu? :[
Ostatnio zmieniony ndz maja 12, 2013 3:51 am przez Hisui, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Status: Offline
- Gotenks
- nołlife
- Posty: 2685
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:24 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Gender:
- Status: Offline
Pierwsze tomy to zwykła komedia, gdzie każdy rozdział to jakby zamknięta historia. Dopiero koło tomu 7-8, robi się z tego rasowy shonen pełen różnych walk. I ta druga połowa podoba mi się znacznie bardziej. Mam nawet jakiś tom angielskiej wersji. Miałem w planach kupno reszty, ale pojawił się kryzys i dolar skoczył znacznie w górę, więc na razie zawiesiłem ten pomysł.
Polskie wydanie chętnie bym kupił, ale manga nie jest praktycznie znana w Polsce i wydaje mi się, że żaden wydawca nie inwestowałby w taki tytuł
A szkoda.
Polskie wydanie chętnie bym kupił, ale manga nie jest praktycznie znana w Polsce i wydaje mi się, że żaden wydawca nie inwestowałby w taki tytuł
A szkoda.
-
- Status: Offline
Tak, tylko wiecie, nikt nie ma pieniędzy teraz, a tasiemce to raczej słaba inwestycja na kryzys -.-". Anime bardzo fajne i przy tym zostań, mangę czytaj online (sam nienawidzę tego robić, ale cóż, uwielbiam te postacie). Waneko nie tylko by nie zarobiło co więcej, przez takie coś wyraźnie by spadła, lepiej zostańmy przy krótkich seriach, poza tym, wątpię żebyś sam kupywał/[a] mangę, bo cena na pewno by poszła w górę po kilku tomach, tak jak już zauważyłem kolega wyżej =D>
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
To moja ulubiona manga, dlatego wydanie jej w Polsce to dla mnie marzenie.
Gdyby wydawnictwo zdecydowało się na jej wydanie, myślę że znalazłoby się wielu chętnych fanów do kupna, bo fandom KHR jest dosyć spory u nas. Co prawda pierwsze 7 tomów jest nastawionych na czysto komediowe, niezwiązane ze sobą historyjki, ale później akcja z tomu na tom nabiera tylko tempa. W dodatku trudno jest nie polubić chociaż kilku, z całej plejady tak barwnych, bohaterów.
Gdyby wydawnictwo zdecydowało się na jej wydanie, myślę że znalazłoby się wielu chętnych fanów do kupna, bo fandom KHR jest dosyć spory u nas. Co prawda pierwsze 7 tomów jest nastawionych na czysto komediowe, niezwiązane ze sobą historyjki, ale później akcja z tomu na tom nabiera tylko tempa. W dodatku trudno jest nie polubić chociaż kilku, z całej plejady tak barwnych, bohaterów.
- Gotenks
- nołlife
- Posty: 2685
- Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:24 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Gender:
- Status: Offline
-
- Status: Offline
- Ame
- nołlife
- Posty: 3906
- Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
- Gender:
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Mam już 16 tomów od VIZa, ale ponieważ VIZ zawiesił wydanie, to jak najbardziej chciałabym tę mangę u nas zobaczyć.
Reborn to jeden z moich ulubionych shounenów. Niestety początek nie zachwyca i myślę, że to z tego powodu wiele osób nie przekonuje się do tego tytułu. Ciężko przetrwać ten dość długi głupkowaty komediowy wstęp - też miałam z tym problem. Jednak później akcja nabiera tempa i robi się ciekawie.
Reborn to jeden z moich ulubionych shounenów. Niestety początek nie zachwyca i myślę, że to z tego powodu wiele osób nie przekonuje się do tego tytułu. Ciężko przetrwać ten dość długi głupkowaty komediowy wstęp - też miałam z tym problem. Jednak później akcja nabiera tempa i robi się ciekawie.
-
- Status: Offline
Kiedyś bez zastanowienia byłabym "na tak", ale niestety - Reborn coraz bardziej przynudza D: A szkoda, bo miał potencjał. Czy bym kupiła? Nie wiem, ciężka decyzja. Miło byłoby pośmiać się z pierwszych tomów. Z drugiej strony bez sensu kupować tylko połowę mangi... Jak dla mnie jeśli już shonen to bardziej D.Gray-man albo Beelzebub.
-
- Status: Offline
Ja jestem na tak Ale zdaje sobie sprawę, że w najbliższym czasie nie zostanie raczej wydane w Polsce JPF ma już zapełnione plany, natomiast wydaje mi się, że waneko by wolał serię krótszą. A dla wielu czytelników ciężko by było przetrwać arc "życie codzienne", które ciągnie się na ok. 7 tomów. Mimo wszystko mam małą nadzieje na jej wydanie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości