Katekyo Hitman Reborn
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Mixik a dlaczego JPF? Czy JPF musi kłaść łapy na każdym tytule Jumpa ? Pozatym niech oni sie zajmą OP SE bBleach i Naruto. Bo w takim tempie to nawet jak te dwa ostatnie się zakończa w japoni my będziemy dalej stali przy tych tomach co mamy. Na Waneko przynajmiej mozna liczyc i pod względem wydajności i wydawania w TERMINACH jak i tłumaczeniu. Tak wiec jestem na tak.
-
- Status: Offline
Bo mimo że zakończony, to jednak tasiemiec. Mamy coś od Waneko, co przekroczyło liczbę 30 tomów? Albo 40? Wliczając w to tytuły wychodzące.justa56 pisze:Mixik a dlaczego JPF?
Owszem, wolałabym tę mangę od tego wydawnictwa (od JAKIEGOKOLWIEK właściwie, już od dawna mi tego tytułu brakuje ), ale nie sądzę, by się za coś tak długiego zabrali.
-
- Status: Offline
Skoro się zabrali za niezakończone Kuro, to nie widzę problemu w zakończonym KHR ^^Mixik pisze:Bo mimo że zakończony, to jednak tasiemiec. Mamy coś od Waneko, co przekroczyło liczbę 30 tomów? Albo 40? Wliczając w to tytuły wychodzące.justa56 pisze:Mixik a dlaczego JPF?
Owszem, wolałabym tę mangę od tego wydawnictwa (od JAKIEGOKOLWIEK właściwie, już od dawna mi tego tytułu brakuje ), ale nie sądzę, by się za coś tak długiego zabrali.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Ryzyko polega na tym, że KHR przez pierwsze kilka tomów - do 8 chyba nawet - nie posiada żadnej fabuły, nawet szczątkowej, i jest tylko zbiorem odcinków specjalnych pokroju "wyjazd na plażę, urodziny Tsuny, nowy przyjaciel, nowy przyjaciel 2, zła siostra przyjaciela, wyjazd na biwak, wyjazd na plażę, wstrętne testy w szkole i etc.Shiki pisze:Z Katekyo to tak różnie może byc biorąc pod uwage że nawet na calkiem sporym rynku amerykanskim (bodajże), musieli go przerwac. Cześć wydawnictw może sie bać pakować w tego typu tytuły.
Jest to zabawne, ale szybko się nudzi, sama nie doczekałam końca tej dłużyzny, więc jestem na nie.
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Katekyo Hitman Reborn to nudne 42 tomy, chociaż zdarzyły się w porywach 3-4 dobre rozdziały pod rząd. Jak mi się to udało w całości przeczytać, tego do dziś nie wiem. Zgadzam się z Shakkaho - pierwsze 8 tomów to takie nic nie wnoszące epizody, z resztą w późniejszych tomach też były takie zapychacze jakby autor w ogóle nie miał pomysłu na fabułę.
Jeśli anime trzyma poziom mangi to tylko sobie czas zmarnuje.
Jeśli anime trzyma poziom mangi to tylko sobie czas zmarnuje.
-
- Status: Offline
Z Rebornem jest to, że całość by z tyłka zwalała, gdyby to była manga tworzona dla osób 18+. Ten pomysł miał ogromny potencjał. Wiecie, mafia, morderstwa, trening zabijania, oszustwa... Gdyby tylko wywalić to przeklęte ratowanie całego świata i wychwalanie miłości, przyjaźni i wszystkiego co 'sweet and sparkling like Edward'...
Hmmm... Chyba się jeszcze nie wypowiadałam. Nie kupiłabym. Za długie.
Hmmm... Chyba się jeszcze nie wypowiadałam. Nie kupiłabym. Za długie.
-
- Status: Offline
Niestety, z serii typowo gagowej nie było raczej szans zrobić nic więcej, niż typowego shonena. (na całe szczęście są jeszcze fanfiki i własna wyobraźnia )Flota pisze:Z Rebornem jest to, że całość by z tyłka zwalała, gdyby to była manga tworzona dla osób 18+.
Ale to i tak nadal jeden z moich ulubionych tytułów.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości