Platinum End
-
- Status: Offline
Platinum End
Manga opowiada o losach niedoszłego samobójcy, który cudem ocalony przez anielicę klasy specjalnej, dostaje od niej szansę na nowe życie.
Uważam, że manga powinna ukazać się w Polsce, gdyż Takeshi Obata i Tsugumi Ohba to, jak już zdążyliśmy się przekonać patrząc na sukces DN i radość fanów po ogłoszeniu Bakumana, sprawdzony duet, po którym można się spodziewać dzieł niezwykłych, dopracowanych, zaskakujących.
Drugim powodem jest fakt, iż manga opowiada niebanalną historię Mirai'a Kakehashi'ego w sposób bardzo wciągający.
Tytuł japoński: プラチナエンド
Tytuły alternatywne: Platinum End
Autorzy: OHBA Tsugumi (scenariusz), OBATA Takeshi (rysunki)
Gatunek: Dramat, psychologiczny, romans, szkolne życie, shounen, tajemnica, supermoce
Wydawca: Shueisha
Magazyn: Jump SQ
Wydano: 2015
Ilość tomów: 2
Status: ongoing
Uważam, że manga powinna ukazać się w Polsce, gdyż Takeshi Obata i Tsugumi Ohba to, jak już zdążyliśmy się przekonać patrząc na sukces DN i radość fanów po ogłoszeniu Bakumana, sprawdzony duet, po którym można się spodziewać dzieł niezwykłych, dopracowanych, zaskakujących.
Drugim powodem jest fakt, iż manga opowiada niebanalną historię Mirai'a Kakehashi'ego w sposób bardzo wciągający.
Tytuł japoński: プラチナエンド
Tytuły alternatywne: Platinum End
Autorzy: OHBA Tsugumi (scenariusz), OBATA Takeshi (rysunki)
Gatunek: Dramat, psychologiczny, romans, szkolne życie, shounen, tajemnica, supermoce
Wydawca: Shueisha
Magazyn: Jump SQ
Wydano: 2015
Ilość tomów: 2
Status: ongoing
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Status: Offline
-
- Weteran
- Posty: 1322
- Rejestracja: ndz mar 29, 2015 6:18 pm
- Lokalizacja: Katowice
- Status: Offline
- Reviolli
- nołlife
- Posty: 2121
- Rejestracja: pn gru 29, 2014 7:58 am
- Status: Offline
W końcu jeden był geniuszem, a drugi wiele mu nie ustępował więc coś wymyślili.Glowny bohater jest synem Lighta i eLa, nie wiem, jak oni sie rozmnozyli, ale jakos im sie to udalo, serio, to,tak wyglada.
A tak na poważnie to nie jestem zainteresowany.
Muzyczne, Yuri, sportowe +2
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
Przygodowe, gender bender, komedie +1
Horrory, SF, Kryminały -1
-
- Status: Offline
Biologicznie to średnio możliwe, bo z materiału genetycznego z dwóch plemników nie może rozwinąć się zdrowy płód, kiedy pustą komórkę jajową zapładniają dwa plemniki, powstaje zaśniad groniasty, choć ilość DNA się zgadza. Musieliby pokombinować i zmodyfikować trochę materiał jednego, żeby powstało właściwie łożysko i w ogóle, ale kto wie. (Wiem, że to był żart XD)Reviolli pisze:W końcu jeden był geniuszem, a drugi wiele mu nie ustępował więc coś wymyślili.Glowny bohater jest synem Lighta i eLa, nie wiem, jak oni sie rozmnozyli, ale jakos im sie to udalo, serio, to,tak wyglada.
A tak na poważnie to nie jestem zainteresowany.
Platinum End zapowiedziano w USA, no bez jaj XD Rozumiem, że nazwiska autorów robią swoje, bo w końcu DN i Bakuman, ale ta manga to chyba jakiś trolling. Każdy kolejny rozdział utwierdza mnie w przekonaniu, że to nie mogło być rysowane na serio. Szkoda takiego warsztatu rysowniczego na takie paskudztwo. Ugh.
Mam wrażenie, że autorzy stwierdzili, że ludzie interpretują DN nie tak, jak mieli, więc narysują kolejną mangę, w której postawią sprawę jasno XD
[spoiler]Historia głównego bohatera jest po prostu komiczna. W pierwszej chwili myślałam, że to celowa parodia Harrego Pottera z jego komórką pod schodami, ale nie! Oni to rysowali całkowicie na poważnie! Ach, ci krewni z samego piekła W dodatku paskudni mordercy. Za każdym razem umieram podczas czytania. [/spoiler]
- Ame
- nołlife
- Posty: 3906
- Rejestracja: ndz gru 04, 2011 3:26 pm
- Gender:
- Status: Offline
-
- Status: Offline
Chodzi mi o to, że wiele osób popiera Lighta po przeczytaniu DN, a autorzy stwierdzili, że lol, no trochę nie o to chodziło, więc zaczęli rysować Platinum, w którym wszystko jest łopatologiczne.Ame pisze:A jak należy interpretować DN?mysz pisze:Mam wrażenie, że autorzy stwierdzili, że ludzie interpretują DN nie tak, jak mieli,
Czytam to sama nie wiem czemu. Skany mi starczą nie potrzebuje tego na półce.
- Kuroneko
- Weteran
- Posty: 1167
- Rejestracja: śr kwie 01, 2015 4:18 pm
- Gender:
- Status: Offline
Platinum End
Okładki 3-6:
Ostatnio zmieniony pt mar 30, 2018 12:06 pm przez Kuroneko, łącznie zmieniany 2 razy.
- Kuroneko
- Weteran
- Posty: 1167
- Rejestracja: śr kwie 01, 2015 4:18 pm
- Gender:
- Status: Offline
Platinum End
Okładki 7 i 8:
Ostatnio zmieniony pn wrz 03, 2018 4:04 pm przez Kuroneko, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Status: Offline
Platinum End
Biorę w ciemno wszystko, co wyszło spod rąk twórców Bakumana
- DarkNighty
- nołlife
- Posty: 2045
- Rejestracja: ndz maja 25, 2014 1:25 pm
- Lokalizacja: Warszawa/Łódź
- Gender:
- Kontakt:
- Status: Offline
Platinum End
Jeszcze kilka miesięcy temu powiedziałabym to samo. Przynajmniej do momentu, aż przeczytałam Platinum End xD
Bakuman i Death Note to jedne z moich ukochanych mang, które mogłabym w ciemno polecić każdemu. A o takim Platinum End trudno mi powiedzieć cokolwiek pozytywnego. No dobrze, ma ładną kreskę - pan Takeshi Obata nie zawiódł. Tym razem jednak nie wyszło panu Tsugumiemu Ohbie. Do tej port pamiętam, jak czekałam na tę mangę. Myślałam, że skoro to ten duet, to musi wyjść coś świetnego Zawiodłam się. Mam nadzieję, że stworzą razem jakiś czwarty projekt i wrócą na właściwie tory
-
- Status: Offline
Platinum End
Niestety nie czytam mang online, więc nie mogę się wypowiedzieć i pozostaje mi jedynie zaufać Ci na słowo. Bardzo smutne słowo, bo liczyłem, że to będzie kolejna genialna manga od tego duetu :/DarkNighty pisze: ↑ndz maja 06, 2018 6:09 pmJeszcze kilka miesięcy temu powiedziałabym to samo. Przynajmniej do momentu, aż przeczytałam Platinum End xD
Bakuman i Death Note to jedne z moich ukochanych mang, które mogłabym w ciemno polecić każdemu. A o takim Platinum End trudno mi powiedzieć cokolwiek pozytywnego. No dobrze, ma ładną kreskę - pan Takeshi Obata nie zawiódł. Tym razem jednak nie wyszło panu Tsugumiemu Ohbie. Do tej port pamiętam, jak czekałam na tę mangę. Myślałam, że skoro to ten duet, to musi wyjść coś świetnego Zawiodłam się. Mam nadzieję, że stworzą razem jakiś czwarty projekt i wrócą na właściwie tory
Zawsze można też myśleć, że po prostu Tobie się nie spodobało :/
-
- Weteran
- Posty: 1322
- Rejestracja: ndz mar 29, 2015 6:18 pm
- Lokalizacja: Katowice
- Status: Offline
Platinum End
szogu3, potwierdzę tą opinie. Mocno się zawiodłem. Platinum End jest totalnym przeciętniakiem. Bardzo czekałem na tą mangę ale niestety. Początek był naprawdę spoko, podobało mi się. Później już niestety nie aż do porzucenia serii. Rysunki oczywiście są nieziemskie! Nic im nie mogę zarzucić ale fabuła niestety nie jest czymś zachwycającym. Kupiłbym głownie dla cudownej kreski <3 Powiedział bym że pierwsze 3 tomy mi się podobały ale później już nie. Ogólnie zachęcam do przeczytania chociaż początku i wyrobienia sobie własnej opinii. Bo tu w tej mandze tylko rysunki są dobre, a popularność jest zapewniona przez znane nazwiska twórców.
- Kuroneko
- Weteran
- Posty: 1167
- Rejestracja: śr kwie 01, 2015 4:18 pm
- Gender:
- Status: Offline
Platinum End
Ja niestety też muszę powiedzieć, że się na mandze zawiodłam. Oczekiwania miałam bardzo wysokie, a manga okazała się dosyć przeciętna. Kreska jest świetna, ale fabuła i bohaterowie nie są szczególnie ciekawi
- Bukafo
- Fanatyk
- Posty: 1781
- Rejestracja: ndz gru 27, 2015 7:30 pm
- Lokalizacja: Kasztankowy zagajnik
- Gender:
- Status: Offline
Platinum End
Fakt, manga w pewnym momencie zaczyna kuleć pod względem fabularnym, główni bohaterowie irytują, a wszystko inne jest głupie i pozbawione sensu, ale z drugiej strony chyba dobrze, że tytuł ten jest całkowitym przeciwieństwem Death Note'a.
Nie wyobrażam sobie, żeby Platinum End miał się zbliżyć poziomem do DN, a już tym bardziej go przebić.
Myślę, że ja akurat bym kupił z kilka pierwszych tomików, chociażby dla kreski, bo naprawdę jest genialna.
Nie wyobrażam sobie, żeby Platinum End miał się zbliżyć poziomem do DN, a już tym bardziej go przebić.
Myślę, że ja akurat bym kupił z kilka pierwszych tomików, chociażby dla kreski, bo naprawdę jest genialna.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
- Kuroneko
- Weteran
- Posty: 1167
- Rejestracja: śr kwie 01, 2015 4:18 pm
- Gender:
- Status: Offline
- pittegawll
- Wtajemniczony
- Posty: 942
- Rejestracja: czw sty 24, 2013 12:49 am
- Lokalizacja: Kraków
- Status: Offline
Platinum End
Nie porwała mnie ta okładka. Jestem na 5 tomie i nie znam też jeszcze dobrze tej postaci. Jest tylko kilka razy wspomniana. Tytuł nadal kupuję po angielsku i bawię się całkiem dobrze. Zgadzam się jednak, że poziom fabuły się waha i manga nie jest tak dobra jak poprzednie dzieła tego duetu twórców. Jestem też zdania, że postacie aniołów są czasami dużo bardziej ciekawe i intrygujące niż ludzcy bohaterowie. Zwłaszcza główny protagonista. Mam czasami ochotę krzyknąć, ogarnij się chłopie! Pan "Zły" natomiast, początkowo był dla mnie sporą zagadką. Obecnie nie intrygują mnie już tak bardzo jego motywy i historia. Pojawiają się kolejne postacie i liczę, że jeszcze się to wszystko rozkręci nieco. W każdym razie lubię ten tytuł i będę kontynuował kolejne tomiki.
-
- Status: Offline
Platinum End
Przeczytałam kilkanaście rozdziałów tej mangi i... Jestem tak bardzo zawiedziona. Aż nie mogę uwierzyć, że to wyszło spod pióra tego dua.
Ktoś wspomniał, że autorzy chcieli zrobić całkowitą kontrę dla Death Note'a, bo niektórzy źle go interpretowali. Nie trzeba daleko szukać (a raczej tonąć w internecie), aby wiedzieć jak wiele ludzi zaczęło naśladować Light'a i robić notesy z osobami, których nienawidzi. Niektórzy posuwali się nawet dalej. Prawdopodobnie autorzy mają uraz. Ten motyw jest poruszony nawet w Bakumanie, a jako że główni bohaterowie (duo mangaków) miejscami odwzorowywani byli wręcz na duo tworzącym mangę. Pewnie po prostu nie chcieli znowu obarczać swojego sumienia tym, że ktoś zainspirowany ich tworem zrobiłby coś czego nie powinien. I dlatego walki zapewne są tak absurdalne... Nie są w ogóle możliwe do odwzorowania w prawdziwym świecie, ale zarazem są... Denne. Pewnie sprzedałoby się to jako manga całkiem nowego autora. Byłyby teksty, że jak na debiut to świetna robota! Ale jednak... Wiedząc, że to są oni... Człowiek sięga po mangę dla nazwiska, ale to już nie to samo, gdy każdy z kolejnych rozdziałów bardziej męczy niż tak jak kiedyś trzyma w napięciu i ciekawości.
Gdyby seria została wydana... Możliwe, że bym ją kupiła, bo mimo wszystko autorzy podarowali mi wspaniałe historie. W dodatku kreska w mandze jest przepiękna. Stanęli tu na wysokości zadania a nawet dalej. (Może bym się trochę czepiła kreski niektórych aniołów... Zbyt "mangowe" jak na ich styl rysowania, ale jednak rozumiem zamiar poróżnienia ludzi i aniołów w mandze.)
Koniec końców, kupiłabym licząc, że duo mnie w przyszłości serii zachwyci. Plus mimo wszystko to seria dobra... Nie urywa czterech liter, ale sama w sobie jest przyjemna. (TYLKO WASZE NAZWISKA JUŻ ZOBOWIĄZUJĄ, NO! XD)
Ktoś wspomniał, że autorzy chcieli zrobić całkowitą kontrę dla Death Note'a, bo niektórzy źle go interpretowali. Nie trzeba daleko szukać (a raczej tonąć w internecie), aby wiedzieć jak wiele ludzi zaczęło naśladować Light'a i robić notesy z osobami, których nienawidzi. Niektórzy posuwali się nawet dalej. Prawdopodobnie autorzy mają uraz. Ten motyw jest poruszony nawet w Bakumanie, a jako że główni bohaterowie (duo mangaków) miejscami odwzorowywani byli wręcz na duo tworzącym mangę. Pewnie po prostu nie chcieli znowu obarczać swojego sumienia tym, że ktoś zainspirowany ich tworem zrobiłby coś czego nie powinien. I dlatego walki zapewne są tak absurdalne... Nie są w ogóle możliwe do odwzorowania w prawdziwym świecie, ale zarazem są... Denne. Pewnie sprzedałoby się to jako manga całkiem nowego autora. Byłyby teksty, że jak na debiut to świetna robota! Ale jednak... Wiedząc, że to są oni... Człowiek sięga po mangę dla nazwiska, ale to już nie to samo, gdy każdy z kolejnych rozdziałów bardziej męczy niż tak jak kiedyś trzyma w napięciu i ciekawości.
Gdyby seria została wydana... Możliwe, że bym ją kupiła, bo mimo wszystko autorzy podarowali mi wspaniałe historie. W dodatku kreska w mandze jest przepiękna. Stanęli tu na wysokości zadania a nawet dalej. (Może bym się trochę czepiła kreski niektórych aniołów... Zbyt "mangowe" jak na ich styl rysowania, ale jednak rozumiem zamiar poróżnienia ludzi i aniołów w mandze.)
Koniec końców, kupiłabym licząc, że duo mnie w przyszłości serii zachwyci. Plus mimo wszystko to seria dobra... Nie urywa czterech liter, ale sama w sobie jest przyjemna. (TYLKO WASZE NAZWISKA JUŻ ZOBOWIĄZUJĄ, NO! XD)
- MarcinManga
- Wtajemniczony
- Posty: 611
- Rejestracja: śr lip 26, 2017 9:46 pm
- Gender:
- Status: Offline
Platinum End
Okładka tomu 10
► Pokaż Spoiler
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości