Forum Waneko

Podczas oglądania anime miałam ochotę rzucać laptopem przez okno za każdym razem, jak główny "bohater" poniżał i traktował tę dziewczynę jak przedmiot (nie wspominając o tym, że ona była na tyle inteligentna, że na to pozwoliła). Jak napisał ktoś powyżej, nie ma co sensu wspierać patologii, więc jestem na nie.

Skoro koniec, to ten tytuł idealnie by się nadał, żeby go wydać za inne shoujo . Uwielbiam go! Nic tylko mieć nadzieję na wydanie go w przyszłości, bo również chętnie go kupię <3.

W życiu nie zamierzam kupować romansu, w którym chłopak traktuje swoją dziewczynę jak śmiecia. A ją to najwidoczniej kręci. '50 twarzy Greya' wam nie wystarczy?

Mnie się całkiem podoba wątek, że koleś z totalnego chama w wieku dojrzewania dorasta do bycia całkiem ogarniętym człowiekiem, to takie... dosyć życiowe patrząc na to jak różni są ludzie w wieku nastoletnim, a jak inaczej zachowują się, kiedy już troszeczkę bardziej dojrzeją. Pod tym względem akurat manga rozwija się dla mnie bardzo dobrze i jestem zadowolona z zakończenia.

Niektórzy trochę tutaj przesadzają. Porównanie Ookami Shoujo do 50 Twarzy Greya, to już przegięcie xD Jasne, Kyouya początkowo był strasznie apodyktyczny, ale tak naprawdę nie zrobił nic złego Erice. Z tym "psem", to chciał być po prostu wredny. Owszem, czasami nazywał ją swoim psem, mówił o machaniu ogonem itp., ale to tyle. Tak naprawdę od samego początku był po prostu arogancki, ale nadal momentami pokazywał się z dobrej strony. Tak naprawdę Kyouya jest bardzo ciekawą postacią, a nie idealnym chłopakiem z 80% shoujo. Potem jego charakter się trochę poprawia, ale nadal bywa stanowczy, wredny i zazdrosny. Bardzo się ucieszyłam, że nagle nie stał się idealnym księciem -.-
I w gruncie rzeczy Erika ma dużo wspólnego z niektórymi licealistkami. Też jest bardziej przemyślaną postacią niż początkowo się wydaje.

Temat do przeniesienia z racji zapowiedzenia przez Waneko wydania mangu