No Game No Life #1

Wątek dotyczący nowelki No Game No Life
ODPOWIEDZ
m@rcin
Posty: 45
Rejestracja: ndz mar 04, 2007 7:44 pm
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Post autor: m@rcin » sob wrz 10, 2016 12:50 am

Cóż się dziwić. Nakład musi się sprzedać ;)

Awatar użytkownika
Mammoth
Posty: 93
Rejestracja: wt lis 22, 2011 3:28 pm
Lokalizacja: Ząbki
Gender:
Status: Offline

Post autor: Mammoth » ndz wrz 11, 2016 4:50 pm

Nie wiem, czy było to zgłaszane, ale na 178-ej stronie w 16-tej linijce od góry w wyrazie 'posiadało' brakuje o (drugiej litery)
Obrazek

Awatar użytkownika
Gagantous
Adept
Posty: 266
Rejestracja: pn mar 23, 2015 2:42 pm
Status: Offline

Post autor: Gagantous » ndz wrz 11, 2016 5:16 pm

O co chodzi z tym "przesunięciem"?
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Kakaladze
Fanatyk
Posty: 1893
Rejestracja: ndz kwie 26, 2015 7:09 pm
Lokalizacja: Szczecin
Gender:
Status: Offline

Post autor: Kakaladze » ndz wrz 11, 2016 5:45 pm

Chodzi o logo na przodzie okładki, napis NO LIFE jest zbyt mocno wysunięty do dołu. Na samej grafice obwoluty było okej, dopiero faktyczne tomiki miały taką wadę.
Obrazek

Awatar użytkownika
Gagantous
Adept
Posty: 266
Rejestracja: pn mar 23, 2015 2:42 pm
Status: Offline

Post autor: Gagantous » ndz wrz 11, 2016 5:54 pm

Jak sobie poczytałem opinie to teraz się waham nad kupnem...
Obrazek Obrazek

GrisznakIW
Status: Offline

Post autor: GrisznakIW » ndz wrz 11, 2016 7:29 pm

Poczekaj aż zrobią dodruk i upewnij się, że poprawili błędy ortograficzne.

Monkisa
Status: Offline

Post autor: Monkisa » ndz wrz 25, 2016 1:54 pm

Zwykle nie sprawdzam opinii innych przed zakupami, nabyłam więc tomik zupełnie nieświadoma mnogości błędów. Obecnie przebrnęłam do końca 1 rozdziału. Niestety nie należę do osób z autokorektą w głowie :(
Tak więc na pierwszych niecałych 70 stronach samego tekstu (oprócz wspomnianych wcześniej laptop/tablet i "koszystali") zauważyłam:
...musiał w bardzo zaintrygować... str.21
...mogła być nieco od niej nieco starsza. str.35
Niemniej jednak flesz wbudowanego w smartfonie aparatu... str.47
przykrawała str.51
Do tego jeszcze (zgodnie z moją wiedzą nabytą kiedyś w szkole i forach języka polskiego) brakowało ok 4 przecinków, kropki i myślnika.

Nie mam jednak zamiaru krytykować pani, która została podana jako odpowiedzialna za korektę. Zamiast tego jej szczerze współczuję, bo skoro po korekcie jest tyle błędów, to ile ich musiało być wcześniej. Poza tym pytam się, gdzie jest logika, skoro każdą mangę sprawdza 2-3 korektorów, a mimo to zdarzają się błędy, to czemu LN, w której jest kilka lub nawet kilkanaście razy więcej tekstu sprawdzała tylko jedna? :?

Awatar użytkownika
Katori
Weteran
Posty: 1285
Rejestracja: pt kwie 08, 2011 10:21 am
Lokalizacja: Austria
Gender:
Status: Offline

Post autor: Katori » pn lis 07, 2016 10:01 pm

Skończyłem czytać. O dziwo, gdzieś to połowy było mało błędów - a potem co drugą stronę. Jak to się dzieje?
Ogółem dobry wstęp, chociaż w anime jakoś ciekawiej to wszystko było przedstawione. Mam nadzieję, że z kolejnymi tomami będzie coraz lepiej.
Okropne ecchi, w tym sceny kręcenia pornosa. Byłoby lepiej, gdyby ich nie było.

ODPOWIEDZ

Wróć do „"No Game No Life"”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości