Forum Waneko

Autor: Momono Moto
Gatunek: Dramat, komedia, Yuri, okruchy życia
Ilość stron: 149
Okładka: Miękka ze skrzydełkami
Format: A5
Cena okładkowa: 23,90
Premiera: Listopad 2016


Opis: W ostatniej klasie liceum Sono wyznała miłość swojej koleżance, Sato. Niestety jej uczucia zostały odrzucone. Po zakończeniu szkoły drogi dziewcząt rozeszły się – Sato rozpoczęła naukę na uniwersytecie w Tokio, natomiast Sono została utrzymanką swojej nowej dziewczyny, Hiroko. Jednak, mimo upływu czasu, Sono wciąż nie może zapomnieć o swojej pierwszej miłości…
Bolesny trójkąt przeplatany uczuciami.

Okładka przed korektą.

Do przedsprzedaży dorzucamy plakat A3 i pocztówkę!
Wśród wszystkich preorderów wylosujemy 30 osób, które dostaną teczkę A4 gratis do mangi!

Podoba mi się projekt okładki
Sam tytuł opinie ma średnie, ale i tak chętnie kupię by się zapoznać.

Nie wiem dlaczego jak czytam takie zdania jak:

Bolesny trójkąt przeplatany uczuciami.

i

wciąż nie może zapomnieć o swojej pierwszej miłości…

To odechciewa mi się wszystkiego. Może to moje prywatne skrzywienie, ale nie lubię tego motywu miłości z dawnych lat.

Co nie zmienia faktu że raczej szybko dołączy do mojej kolekcji. Choć cena wydaje się spora jak na 150 stron.

Reviolli pisze:Co nie zmienia faktu że raczej szybko dołączy do mojej kolekcji. Choć cena wydaje się spora jak na 150 stron.

Stron rzeczywiście mało, ale przynajmniej będzie format A5.

Kurczę... podoba mi się. Całkowicie kupuję styl projektowania okładek tego wydawnictwa, oby tak dalej.
Pewnie kupię w przedpłacie, choć to raczej słabizna. Chyba to kiedyś czytałam.

Ja najprawdopodobniej wezmę, zgodnie ze słowami że pierwszy tytuł nie Yaoi od Dango wezmę .

A ja powiem, że średnio podoba mi się logo tytułu. Nie pasują mi te żółte, kanciaste litery. Gryzą się z "miłości". Ale mangę mam już zamówioną. Też nie spodziewam się niewiadomo czego . Najwyżej miło się rozczaruję.

Kupię jak będę miał luz... Co ja mówię, przecież wychodzi coraz mniej ciekawych rzeczy więc nie będzie problemu.

Plakat dodawany do pre-orderów:

Sam plakat imo nie jest zły, jednak nie wiem czy bym czuł się dobrze gdybym go powiesił sobie w pokoju .

Nie podoba mi się mix czcionek użyty w tytule. Lepiej by już było (na wzór oryginału) zostawić "miłości" żółtymi literami. Na plakat użyto ilustracji z początku tomiku, która jest mocno lolitowa niestety :/ Z drugiej strony, specjalnej alternatywy raczej wydawnictwo nie miało.

Raczej plakat nie dla mnie do powieszenia.

Takiego plakatu to się nie spodziewałem, ale tak jak poprzednicy też bym go raczej nie powiesił. Poza tym napis "miłości" jest na nim niewidoczny.
Sama okładka bardzo mi się podoba ale to głównie przez ten zachód Słońca, szkoda tylko że ten tytuł mnie nie interesuje
100 post

Nie podoba mi się laska po lewej, wygląda na odurzoną jakimś tajemniczym specyfikiem.
To już kolejny tytuł shoujo-ai/yuri na rynku i kolejny, który mnie nie przekonuje. Gdyby tak ktoś zaczął od czegoś dobrego. Chyba nawet nie będę się bawił w próbny zakup w tym przypadku. Coraz bardziej się rozczarowuję, czy to na yuri, czy yaoi. Tutaj nawet kreska nie zachęca, a opis zraża.
Oczywiście starajcie się Dango dalej, starajcie się, kiedyś coś od Was kupię

vishaad pisze:To już kolejny tytuł shoujo-ai/yuri na rynku i kolejny, który mnie nie przekonuje. Gdyby tak ktoś zaczął od czegoś dobrego.

Tzn. od czego przykładowo? Do tej pory wychodziło, że tylko ja ciągle narzekam na yuri (oczywiście nie licząc SGLB, którego jestem fanką)

Mnie się plakat średnio podoba... Ale to przez kreskę, która mnie nie porywa. Ta, która maca jeszcze jakoś wygląda ale ta macana ma dziwną twarz . Gdyby to było narysowane inną kreską to mogłaby być całkiem ciekawa grafika. Może nawet "do powieszenia" .

Lou, co do innych mang o miłości damsko-damskiej to np. ja bym chciała "Pietę", "Blue" Kiriko Nananan, coś Erici Sakurazawy. Generalnie coś "poważniejszego".

Plakacik trochę ten tego pedofilny więc chyba będę szukał na to chętnego.

Uszko jednej panienki przypomina mi skrzela...

Reviolli, ja natomiast widzę tam skrzydełko owada - muchówki, czy czegoś tam.

Reviolli jak się tak popatrzyłam to rzeczywiście to przypomina skrzela.

W sumie jakby się tak zastanowić to można "łatwo" przerobić jedną dziewczynę na syrenkę i od razu plakat zrobiłby się przyjemniejszy.

Ech widać że głupota mnie nie opuszcza