Gdzie można oficlanie oglądać anime w necie

Forum główne, na którym możecie rozmawiać na wszystkie tematy związane z wydawnictwem Waneko :]
rikuhod
Status: Offline

Gdzie można oficlanie oglądać anime w necie

Post autor: rikuhod » śr maja 29, 2013 10:25 am

To prawda, że w Polsce dostęp do anime jest dość marny ale jest pare zagranicznych stron które udostępniły wiele tytułów Polakom

daisuki.net
Strona wystartowała w tym miesiącu dlatego jeszcze za dużo na niej nie ma, ale jest kilka pożądnych tytułów jak:
-Mahou Shoujo Madoka Magica
-Prince of Tennis
-Gundam Seed
-Sword Art Online
Zapowiedziany jest też One Piece :D warto wesprzec stronę, bo z czasem na pewno się rozwinie

crunchyroll
dość spora strona i oferuje bardzo dużo tytułów min:
Naruto Shippuden
Sket Dance
Gundam Wing
Gundam 00
School Days
Muv-luv Total Eclipse

ipla.pl
Tę stronę raczej wszyscy kojarzą, można też znaleźć anime
-Hellsing
-Last Exile

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » śr maja 29, 2013 12:04 pm

Na www.vodeon.pl można legalnie obejrzeć:

Wellber no Monogatari
Grobowiec Świetlików
Ninja Scroll
Blooc C

i to z polskimi napisami.

Awatar użytkownika
Gotenks
nołlife
Posty: 2684
Rejestracja: czw kwie 24, 2003 7:24 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Gender:
Status: Offline

Post autor: Gotenks » czw maja 30, 2013 8:41 pm

Na youtube jest całość fullmetal alchemist: brotherhood z polskimi napisami + trochę innych serii po angielsku
My anime & manga list | Lubimy Czytać
Insta

Droga do raju
wyścielona jest jasnymi
płatkami śliwy

Michaell186
Status: Offline

Post autor: Michaell186 » czw sie 01, 2013 9:51 am

NA youtubie właśnie oglądam Tsubasę, jest tam wszystko tylko szkoda że nie wszystko w dobrej wersji i z lektorem.

Awatar użytkownika
Dembol
Wtajemniczony
Posty: 947
Rejestracja: śr lut 04, 2009 10:46 am
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Dembol » czw sie 08, 2013 6:48 pm

http://www.youtube.com/user/MANGAentertainment - sporo, głównie starszych pozycji. Nie wszystko dostępne u nas.

Worecky
Status: Offline

Post autor: Worecky » sob sie 10, 2013 7:19 pm

Żeby Monogatari polsce nie dać, no co za. I tak wolę na papierze.

Awatar użytkownika
ZenekPsychopata
Wtajemniczony
Posty: 837
Rejestracja: sob lut 09, 2013 8:36 pm
Lokalizacja: Pas planetoid
Gender:
Status: Offline

Post autor: ZenekPsychopata » pn sie 12, 2013 10:27 pm

Tak myślę, że z daisuki nic jednak nie będzie i do poziomu crunchyroll nigdy nie dojdą, ale może się mylę.

Parę tytułów (zwłaszcza starszych) można też obejrzeć na http://www.viki.com/tv/browse?genre=anime
ipla.pl
Tę stronę raczej wszyscy kojarzą, można też znaleźć anime
Na ipla żadnych anime nie widzę... Może pomyliłeś z iplexem na którym od dawna już anime nie ma?
Obrazek

OliwerSkwar
Status: Offline

Post autor: OliwerSkwar » pn wrz 02, 2013 9:38 am

Witam a jak pobieram z neta mangę ktorej nie mogę kupić za pieniądze w żadnym sklepie to też jest przestępstwo. Nikogo wszak nie okradam bo i tak nie mogę kupić to raczej nikt kasy nie traci ???

Awatar użytkownika
romanova
Wtajemniczony
Posty: 667
Rejestracja: sob paź 08, 2011 11:04 am
Status: Offline

Post autor: romanova » pn wrz 02, 2013 9:43 am

OliwerSkwar, okradasz autora.
the only sea i saw was the see-saw sea with you riding on it

Psychonauts
Status: Offline

Post autor: Psychonauts » pn wrz 02, 2013 10:11 am

OliwerSkwar pisze:Witam a jak pobieram z neta mangę ktorej nie mogę kupić za pieniądze w żadnym sklepie to też jest przestępstwo. Nikogo wszak nie okradam bo i tak nie mogę kupić to raczej nikt kasy nie traci ???
Jak nie masz zgody autora na to , to raczej jest przestępstwo. I jakiej mangi nie możesz kupić?

Awatar użytkownika
Krylan
Adept
Posty: 253
Rejestracja: czw sty 21, 2010 4:24 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Krylan » pn wrz 02, 2013 11:34 am

Nieprawda. W świetle prawa pobieranie na własny użytek jest jak najbardziej legalne - to nie jest przestępstwo. Przestępstwem jest rozpowszechnianie tego (sprzedaż, udostępnianie w internecie itp.).

Piractwo zawsze było, jest i będzie (jak nie w takim to innym znaczeniu :P).
To jest tylko i wyłącznie kwestia sumienia, czy ktoś to kupi czy ściągnie. Nie wspominając już o tym, że szkodliwość piractwa jest wyolbrzymiona przez wytwórnie i poszczególnych autorów - twierdzą oni, że coś na tym tracą, a często jest inaczej (wystarczy poczytać np. o serialu "Gra o Tron"). Dobry utwór sam się wybroni i jeżeli ktoś twierdzi, że przez piractwo nie zarabia pieniędzy na swoich utworach, to znaczy, że są one po prostu kiepskie.

Przecież jak ktoś ściąga grę czy cokolwiek innego z internetu, to ma oznaczać, że kogoś okradł, bo nie kupił tego? Gdyby nie miał możliwości pobrania z netu to może i tak by nie kupił, więc i tak autor nic na tym nie traci. A jak już ściągnie i mu się spodoba, to może kupi, a jak nie kupi, to poleci swoim znajomym, którzy kupią.

Więcej na temat prawnych kwestii piractwa można przeczytać tutaj:
http://forumprawne.org/prawo-autorskie/ ... o-nie.html

Hmm... jak myślę, zaraz dostanę ochrzan od anty-piratów, że śmiem wątpić w szkodliwość piractwa. Przecież sami byliśmy świadkami, jak upadł rynek anime w Polsce - podobno przez piratów właśnie :-k

Daminox
nołlife
Posty: 2661
Rejestracja: pn gru 17, 2012 7:33 pm
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Daminox » pn wrz 02, 2013 11:45 am

Bulletstorm, mówi Ci to coś? Polska gra akcji, która zebrała całkiem dobre recenzje, zna ją mnóstwo ludzi ze świata growego (bo grali) i... nie zarobiła na siebie. Kiedyś kłóciłem się na jakimś forum z chłopakiem, który szukał skanów BR już po opublikowaniu kilku tomów. Od razu pojawiło się wielu pomocnych ludzi, którzy totalnie po mnie pojechali. Najpopularniejszy argument" "ktoś i tak to kupi". Ludzi, którzy wstawili się za mną nie było. Kilka miesięcy później seria przechodzi na tryb trzymiesięczny.
"Gdy w pobliżu nie ma dźwięku, słychać dźwięk własnego serca"
Mushishi przeł. Radosław Bolałek

Awatar użytkownika
Krylan
Adept
Posty: 253
Rejestracja: czw sty 21, 2010 4:24 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Krylan » pn wrz 02, 2013 12:11 pm

Każdy medal ma dwie strony - "Bulletstorm" na siebie nie zarobił, ale "Wiedźmin" (też polski) dał radę zarobić na siebie (i to całkiem nieźle). Recenzje dobre może zbierać, ale nie oznacza to, że ludziom się to spodoba i kupią.

Co do tych skanów - na takich ludzi nic się nie poradzi. Jakby nie znalazł skanów, to pewnie by i tak nie kupił, bo szkoda by było dzieciakowi pieniędzy. Jak ktoś ma szacunek do autora/wydawnictwa, to da im zarobić i będzie wiedział, że jeśli coś jest warte swoich pieniędzy i jest tym zainteresowany, to lepiej je wydać, bo pozwoli wtedy na rozwinięcie się rynku.

Tak swoją drogą - o "Bulletstorm" nie słyszałem... może w jakimś dziwnym towarzystwie się obracam :?

Daminox
nołlife
Posty: 2661
Rejestracja: pn gru 17, 2012 7:33 pm
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Daminox » pn wrz 02, 2013 12:22 pm

To jeszcze jeden fakt. Wiele lat temu nakłady płyt muzycznych były wielokrotnie większe niż teraz. Co się od tamtej pory zmieniło? Pojawił się internet.
"Gdy w pobliżu nie ma dźwięku, słychać dźwięk własnego serca"
Mushishi przeł. Radosław Bolałek

Awatar użytkownika
dejikos
nołlife
Posty: 2710
Rejestracja: czw sie 10, 2006 2:04 pm
Gender:
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: dejikos » pn wrz 02, 2013 12:29 pm

To ktoś jeszcze kradnie muzykę, gdy istnieje Spotify? LOL!
Twitter * Discord: Dejikos#8562

Chrno
Status: Offline

Post autor: Chrno » pn wrz 02, 2013 12:31 pm

Bo Bulletstorm był świetny technicznie ale brakowało mu iskry - jest z 10 lat za późno żeby chciało mi się grać w grę tego typu. Do tego kosztował milion złotych będąc marką nieznaną (zerowy marketing?).
A wiedzmin z usuniętym DRMem jest świetnym przykładem "walki z piractwem", nawet sobie nie wyobrażam jak mógłbym za niego nie zapłacić.

Daminox
nołlife
Posty: 2661
Rejestracja: pn gru 17, 2012 7:33 pm
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Daminox » pn wrz 02, 2013 12:49 pm

Tylko jest znacznie zbyt mało ludzi, którzy myślą zupełnie inaczej. "Mam za darmo to jaki mam powód żeby płacić?" Do pewnego momentu to reklama, ale od pewnego punktu to już szkoda dla wydawcy.
"Gdy w pobliżu nie ma dźwięku, słychać dźwięk własnego serca"
Mushishi przeł. Radosław Bolałek

Awatar użytkownika
Krylan
Adept
Posty: 253
Rejestracja: czw sty 21, 2010 4:24 pm
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Krylan » pn wrz 02, 2013 12:51 pm

Zmieniło się także to, że za muzykę płaci się się ostatnio poprzez serwisy typu iTunes czy właśnie spotify.
Jeżeli chodzi o polski grunt, to przychodzi jeszcze kwestia zarobków. Przeciętnego Kowalskiego nie stać na kupowanie kilku płyt z ulubioną muzyką w ciągu miesiąca za swoją pensję, żeby móc ich posłuchać.
Dodam jeszcze, że na płytach muzycy zarabiają grosze. Większość pieniędzy z ich sprzedaży zgarniają wytwórnie (i to także tłumaczy wysokość cen). Muzycy pieniądze głównie zarabiają na koncertach, nie na płytach.

Ja oczywiście nie bronię piratów i nie robię z nich "świętych krów", ale piractwa nie da się zlikwidować. Każdy ma własną opinię na ten temat i zrobi tak jak uważa. Ja uważam, że nawet jak ściągnę sobie coś z internetu i uznam to za warte swoich pieniędzy, to kupię i wesprę autora - bo zasłużył.

W czasach, kiedy z internetu się nie pobierało takich rzeczy i był on ubogi, ludzie pożyczali od znajomych płyty z grami czy filmami i je przegrywali. Tak wyglądało piractwo bez internetu.

Poza tym (wracając do mang i anime), gdyby to wszystko było zabronione, to nie przeczytalibyście wielu wspaniałych mang i nie obejrzeli tysięcy anime. Teraz wszyscy naciskają, aby J.P.F. nie zastanawiał się nad wydaniem "Billy Bat", tylko go wydał w Polsce. Gdyby nie było dostępnych skanów w sieci, to JPF nie miałby rozeznania fanów i wydanie tej mangi byłoby przeogromnym ryzykiem. To tylko taki przykład, bo w zasadzie dotyczy to wszystkich tytułów, o które prosicie wydawnictwa - bez skanów ich byście nie znali, bo nie sądzę, że "na dobre słowo" wydalibyście dziesiątki złotych, żeby sprowadzić dany tytuł z Japonii.

Awatar użytkownika
Dembol
Wtajemniczony
Posty: 947
Rejestracja: śr lut 04, 2009 10:46 am
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:
Status: Offline

Post autor: Dembol » pn wrz 02, 2013 12:55 pm

Słaby troll 1/10.

Faust
Status: Offline

Post autor: Faust » pn wrz 02, 2013 1:26 pm

Dembol pisze:Słaby troll 1/10.
Nie no, uspokój się, kilku ludzi zaczęło z nim dyskusję, to na co najmniej 3/10 się pisze [-X

ODPOWIEDZ

Wróć do „Main”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości