autor: Luchael » pt gru 06, 2019 6:16 pm
Z jakiegoś powodu myślałem, że Waneko nie da obrazków na grzbietach, więc w sumie miło się zaskoczyłem, zawsze będzie to nieco ładniej wyglądało na półce. I na plus, że nie są to zwykłe kalki z okładki.
Nie mogę się doczekać lektury, bardzo lubię chaotyczny styl tego autora
Z jakiegoś powodu myślałem, że Waneko nie da obrazków na grzbietach, więc w sumie miło się zaskoczyłem, zawsze będzie to nieco ładniej wyglądało na półce. I na plus, że nie są to zwykłe kalki z okładki.
Nie mogę się doczekać lektury, bardzo lubię chaotyczny styl tego autora :)