Czy ja wiem, czy w drugim tomie mniej się dzieje? Jak dla mnie tyle samo co w pierwszym. Tom mi się podobał i był ciekawy. Ale jednak MKR wolę czytać w formie omnibusów - pojedyncze tomy niepotrzebnie "rozdrabniają" tę mangę.

Co do drugiej serii to mam z nią problem: ile razy bym jej nie czytała, nie mogę jej zapamiętać :roll:. Serio, w niedługi czas po lekturze ulatują mi niemal wszystkie szczegóły i bohaterowie. Nawet teraz nie mogę sobie przypomnieć, co tam było. Pamiętam tylko jakieś urywki i pojedyncze postaci. Pierwszą serię natomiast czytałam tyle samo razy i znam ją niemal na pamięć. Nie wiem, czemu tak się dzieje... Nie przypuszczam, żeby jakoś znacząco odstawała jakością od pierwszej.

[quote=Kuroneko post_id=238988 time=1558870112 user_id=71167]
Nie jestem pewna, czy będę zbierała tomy 4-6. Znam fabułę tylko do tomu trzeciego i nie jestem pewna czy potrzebuję kontynuacji. Czy manga trzyma poziom?
[/quote]

Dla mnie - 2 sezon to dopiero coś! Zdecydowanie ponad poziom 1 :P Głębsze problemy, nowi bohaterowie i Eagle (zdecydowany powód uwielbienia przeze mnie 2 serii XD) Ale ja jestem nieobiektywna XD

Mnie się drugi tomik bardzo podobał :) Ale również czekam na 3, bo Zagato strasznie mało tu był :( Więc chociaż w 3 sobie na niego popatrzę :) No i czekam na Caldinę ;)

Magnes ładnie wyszedł :mrgreen: Co do drugiego tomu, to podobał mi się mniej niż pierwszy. Jakoś nic wielkiego w nim się nie działo, oprócz dalszego udoskonalaniu umiejętności i broni :| Za to bardzo cieszę się na trzeci tom. Pamiętam, że bardzo mi się podobało rozwiązanie wątku Zagato :o

Nie jestem pewna, czy będę zbierała tomy 4-6. Znam fabułę tylko do tomu trzeciego i nie jestem pewna czy potrzebuję kontynuacji. Czy manga trzyma poziom?

Już mam drugi tom :mrgreen: I jaki fajny dodatek dostałam magnes na lodówkę z Wojowniczkami :mrgreen:

[img]https://waneko.pl/wp-content/uploads/2019/04/MKR-obwoluta.jpg[/img]
Premiera 20 maja :P