autor: DarkNighty » wt mar 06, 2018 10:07 pm
Cierpliwie czekałam z przeczytaniem serii do momentu wyjścia ostatniego tomu. Przed chwilą skończyłam i za chwilę planuję jeszcze raz włączyć anime, ponieważ znowu tak bardzo wciągnął mnie świat przedstawiony. Z ciekawości sprawdziłam rok wydania pierwszej serii anime - nie sądziłam, że było to pięć lat temu! Teraz przynajmniej wiem, dlaczego zapamiętałam jedynie główną fabułę i postacie, a nie szczegółowy przebieg akcji. Dzięki temu czułam się prawie tak, jakbym po raz pierwszy zapoznała się z historią. W ciągu pięciu lat zdążyłam trochę ochłonąć i mój zachwyt nad Psycho Pass zmalał... Do dzisiaj, kiedy ponownie spotkałam się z tą serią. I wydaję mi się, że spodobała mi się nawet jeszcze bardziej. Jak ja uwielbiam mangi z tak porządną fabułę
Tak z ciekawości... Jest wśród was ktoś, kto przeczytał mangę i obejrzał anime w krótkim odstępie czasu? Są jakieś znaczne różnice? Anime oglądałam, ale już nie pamiętam xD W ogóle wydaje mi się (choć nie jestem pewna), że w pierwszej połowie anime Akane była naiwna i tak trochę kręciła się bez celu, dopiero potem się wyrobiła. A w mandze jakoś odebrałam to zupełnie inaczej. Nie chcę zostać źle zrozumiana, ponieważ po anime również pokochałam Tsunemori, ale w mandze ani przez chwilę mnie nie denerwowała.
Jeśli ktoś się jeszcze waha, to bardzo polecam zakupienie całej serii
To kawał porządnej fabuły z ciekawymi postaciami. Dodatkowo kreska bardzo przypadła mi do gustu. Wiem, że manga powstała na podstawie anime, ale i tak bardzo się cieszę, że stoi na mojej półce ^^ Teraz tylko czekam na kontynuację.
Cierpliwie czekałam z przeczytaniem serii do momentu wyjścia ostatniego tomu. Przed chwilą skończyłam i za chwilę planuję jeszcze raz włączyć anime, ponieważ znowu tak bardzo wciągnął mnie świat przedstawiony. Z ciekawości sprawdziłam rok wydania pierwszej serii anime - nie sądziłam, że było to pięć lat temu! Teraz przynajmniej wiem, dlaczego zapamiętałam jedynie główną fabułę i postacie, a nie szczegółowy przebieg akcji. Dzięki temu czułam się prawie tak, jakbym po raz pierwszy zapoznała się z historią. W ciągu pięciu lat zdążyłam trochę ochłonąć i mój zachwyt nad Psycho Pass zmalał... Do dzisiaj, kiedy ponownie spotkałam się z tą serią. I wydaję mi się, że spodobała mi się nawet jeszcze bardziej. Jak ja uwielbiam mangi z tak porządną fabułę :D
Tak z ciekawości... Jest wśród was ktoś, kto przeczytał mangę i obejrzał anime w krótkim odstępie czasu? Są jakieś znaczne różnice? Anime oglądałam, ale już nie pamiętam xD W ogóle wydaje mi się (choć nie jestem pewna), że w pierwszej połowie anime Akane była naiwna i tak trochę kręciła się bez celu, dopiero potem się wyrobiła. A w mandze jakoś odebrałam to zupełnie inaczej. Nie chcę zostać źle zrozumiana, ponieważ po anime również pokochałam Tsunemori, ale w mandze ani przez chwilę mnie nie denerwowała.
Jeśli ktoś się jeszcze waha, to bardzo polecam zakupienie całej serii :) To kawał porządnej fabuły z ciekawymi postaciami. Dodatkowo kreska bardzo przypadła mi do gustu. Wiem, że manga powstała na podstawie anime, ale i tak bardzo się cieszę, że stoi na mojej półce ^^ Teraz tylko czekam na kontynuację.